Przywiozłam dwa- trzy listki od mamy. Ukorzeniłam w wodzie. Jeden tylko się ukorzenił. Ten okaz ma ok. 3-4 miesięcy. Teraz miał odrost z korzonkami, więc go odcięłam i dosadziłam w doniczce. U mamy został mój ukochany okaz, owijany na grubym paliku, stojący przy rurze od kaloryfera. Lubi ciepełko, wodę i światełko.
1 komentarzy
Dodał: tina3112 2011-09-29 11:40
Gratuluję wychodowania takiej ładnej i okazałej już roślinki