Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
Benjaminek biedaczek
Zakup iście marketowy. Zmarnowałam go przelewając. Jak obcięłam gałązki, to odrósł, po czym mój króliczek wskoczył na szafkę i obgryzł listki. Spokojnie- nadal żyje. ;) A benjaminek jak wygląda, każdy widzi. Nie mam już pomysłu co z nim zrobić...
Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane
5 komentarzy
Dodał: Gabriela446 2010-06-29 20:32
Kiedys az wstyd sie przyznac wzielam z smietnika kolo Ikea dwa benjaminki (przesuszone)--i do roku zrobily sie naprawde piekne okazy -no niestety mialam je na klatce schodowej-i oczywiscie jednej nocy zmienily wlasciciela.Cierpliwosci a bedzie zdobic mieszkanie.Pozdrawiam
Dodał: Ninka 2010-06-29 20:38
Miałam przemrożonego beniaminka (dzieci w Sylwestra otworzyły drzwi na taras ) zmarzł, obicinałam wszystkie zesłe galazki , ma 18 lat i sięga do sufitu . bardzo mi na nim zależało , dostałam je od pracownic , super dziewczyn .Cierpliwości , beniaminki sa silne. Powodzenia . Pozdrawiam milutko :)
Dodał: grazia5201 2010-06-30 12:13
Gabrysiu...to żaden wstyd!! Wstyd - to kraśc!
Natomiast rozumiem Ciebie doskonale.Ja też pochylam się nad każdą roślinką...i tylko denerwuje mnie beztroska i bezmyślnośc niektórych posiadaczy roślin: tak łatwo wyrzucic i kupic nowy egzemplarz....:(
Dodał: grazia5201 2010-06-30 12:17
Dostałam tego linka od Wiesi, może Tobie też się przyda..
http://www.kocham.kwiaty.pl/doniczkowe.php3?show=fikus_b
Dodał: Nolanna 2010-07-02 15:32
Dzięki grazia5201. Czytałam ten artykuł. Będę walczyć o fikuska, bo faktycznie chłopak chce żyć. A jak nie to już mam z koleżanka upatrzony w pracy egzemplarz do szczepienia. ;)