1 osoba lubi to zdjęcie
Zakwitł sobie;)
Zimująca sadzonka piątaka lancetowatego.
Ostatnio dodane
Ostatnio dodane
Wyszukaj w serwisie
11 komentarzy
Dodał: Basik 2017-02-28 18:28
Intrygujący i energetyczny - jest po prosu śliczny :)
Pozdrawiam Krysiu.
Dodał: cizio 2017-02-28 18:33
Naprawdę śliczność i taki energetyczny, pozdrawiam serdecznie
Dodał: aria 2017-02-28 19:23
Tylko się cieszyć z takiego prezenciku Krysiu.Pozdrawiam ciepło.:):)))
Dodał: malwina 2017-02-28 20:33
no to piąteczka cudny kwiateczku , bracia już się szykują występu :)
Dodał: securus 2017-02-28 20:45
Cóż to za śliczności? Wyczarowałaś kolor i kształt.
Dodał: kanagaka 2017-02-28 22:21
Jest to niewielka roślina dobrze rozkrzewiona o nazwie pentas lanceolata, polska nazwa - piątak lancetowaty. Kwitnie obficie przez całe lato do późnej jesieni. Kwiatuszki drobne, ale tworzące gęste baldachimy. Kolory: biały, różowy i czerwony. Niestety, z powodu wrażliwości na mróz nie zimuje w gruncie, ale można pobrać sadzonki wierzchołkowe i ukorzenić w doniczkach.
Dodał: Wiki73 2017-02-28 22:03
Poczuł wiosnę i zakwitł....i to nię na piątkę,a na szóstkę-pozdrawiam.
Dodał: Tiktak0 2017-02-28 22:58
Ale ciekawostka.Bardzo ładnie wychylają się kwiatusie spod liści.
Pozdrawiam Krysiu.
Dodał: sowa 2017-02-28 23:24
Pięknie go zaprezentowałaś Krysiu... aż sie zastanawiałam, czy znam tę ślicznote.
Nazwy polskiej nie znałam... ale kwiatka oczywiście znam:)
Pozdrawiam serdecznie:-)***
Dodał: panka - Moderator 2017-03-01 09:49
Krysiu, chowałaś w szufladzie niezwykłe cudeńko. Nigdy nie spotkałam tej roślinki. Zabieram fotkę i zostawiam pozdrowienia :)
Dodał: kanagaka 2017-03-01 18:11
Aniu, to nie z szuflady, zdjęcie było zrobione w poniedziałek:)
Dodał: malwina 2017-03-01 16:15
a z nasionek nie można ? chętnie bym piątaka zaprosiła do siebie , bo z tego co piszesz nadawałby się na obwódki...:)
Dodał: kanagaka 2017-03-01 18:42
Z nasionek można, ale jest pewna trudność, bo drobniutkie źle się przechowują, szybko tracą siłę kiełkowania. U swojej rośliny nie zbierałam, przekwitnięte kwiatostany uszczykiwałam, wtedy bujniej kwitły przez całe lato. Uważam, że jest to trudna roślina, bo gdy już dwukrotnie pobierałam z niej sadzonki wierzchołkowe w dość dużej ilości, za każdym razem przeżywały tylko dwie sztuki. Roślinę kupiłam u siebie na rynku dwa lata temu, w zeszłym roku nikt ze sprzedających jej nie miał. Tak kwitła na moim balkonie: http://galeria.swiatkwiatow.pl/zdjecie/z-bialymi-niteczkami,264994,1282.html Jeśli następnym razem przezimuje u mnie więcej sadzonek, będę pamiętać:)