z prędkością światła




Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane

Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia

Dodał: kamma
Dodano: 2014-06-14 23:41:29
Oglądany: 601
Komentowano: 10
Oceniano: 0
Aktualna ocena:
Użytkownik wyłączył możliwość głosowania na zdjęcia w swoich galeriach 

10 komentarzy

  1. teresabohenek4
    Dodał: teresabohenek4

    A ja na balkonie słyszałam tak uporczywe ćwierkanie że spojrzałam co tam a tu synuś wróbelek domagał się karmienia od mamusi mniejszej od niego!

    • witamboji
      Dodał: witamboji

      hahaha ale wroblowej sie przydarzylo! ciekawe czy to zauwazyla ?!!!

  2. Bez zdjecia
    Dodał: silesiaa

    najsłynniejsze równanie Einsteina E= mc2
    to ja cierpliwosci pozazdroszcze;)

    • witamboji
      Dodał: witamboji

      no i mowi sie ze dzieci przerastaja rodzicow - swietny jest Twoj wpis

  3. panka
    Dodał: panka - Moderator

    Ale pomachał Ci chociaż skrzydełkiem :))) Miłego dnia :)

  4. Bez zdjecia
    Dodał: Nastusia

    Coś tam jednak widać:)Pozdrawiam serdecznie.

  5. Wiki73
    Dodał: Wiki73

    Ja mam parę kopciuszków w ogrodzie i dużo czasu poświęciłam by pstryknąć zdjęcie-miłego popołudnia.

  6. kanagaka
    Dodał: kanagaka

    Tylko smuga pozostała, też fajnie;)
    Pozdrawiam serdecznie:)

  7. biszon2
    Dodał: biszon2

    Mało towarzyski jednak:))) Mógłby choć skrzydełkiem pomachać na dobranoc:)))

  8. bella603
    Dodał: bella603

    Moje gratulacje za cierliwośc cudna fotka..pozdrawiam:)

  9. tercer
    Dodał: tercer

    Na pierwszy rzut oka dałam się zwieść pozorom, ale....przecie ten ptak sobie siedzi spokojnie na gałązce;))) "Moje" wróble i mazurki i synogarlice też siadają w choinki i drą te pyski, że szok;))) Do kompletu jeszcze mam kocią orkiestrę, bo gdy tylko te ptaki zauważą to wydobywają z siebie takie dźwięki jakby one też chciały ćwierkać;))) Mówię Ci Krysiu, sto pociech:)))

  10. kamma
    Dodał: kamma

    to nie pozory Terciu, to najprawdziwszy rudzik:) mknący po jedzonko dla piskląt:)
    w tej chwili już ptaki opuściły budkę:( nie mam się czemu przyglądać, ale jak piszesz jest wiele innych atrakcji
    np. synogarlice już pozwalają się zbliżać na ok.2-3m:) czują się jak u siebie:)kwiczoł też zagląda, bo u nas bufet pełny...jest też gdzie się wykąpać:)
    żałuję, że dwóch budek nie udało się upilnować, ale już mają pogrubiony "fronton",domki wyczyszczone! może sroka nie sięgnie młodych...niesamowite tak sobie posiedzieć wśród kwiatów i obserwować ptaki...

Dodaj swój komentarz