Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
Spotkałam zorzynka!
Na moje szczęście było dość chłodno i motyl nie latał jak to on lubi tylko razem czekaliśmy na słoneczko. Wtedy krótka sesja i poleciał pilnować swojego terenu przed innymi panami zorzynkami.
Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane
6 komentarzy
Dodał: kasia17071981 2016-04-19 07:31
Też mam piękne jego ujęcie ale nie otworzył skrzydełek
Dodał: teresabohenek4 2016-04-19 09:25
Jeszcze go spotkasz Kasiu, to piękny "model", samiczki niestety nie mają tych pomarańczowych plam. Miłego dnia!
Dodał: kanagaka 2016-04-19 10:00
Z tymi plamkami wyglądają radośnie i to pewno podoba się samiczkom.
Pozdrawiam serdecznie:)
Dodał: teresabohenek4 2016-04-19 23:20
Po tych wszystkich wiosnach kiedy nie mogłam zrobić zorzynkom ani jednej fotografii też uważam je za ósmy cud świata jak dają się "zdjąć". Pozdrawiam wzajemnie Krysiu
Dodał: cizio 2016-04-19 10:22
Ładnie Ci pozował i sesja się udała znakomicie, pozdrawiam udanego dnia
Dodał: teresabohenek4 2016-04-19 23:15
Januszu , w ogóle był nadzwyczaj spokojny! Mam mnóstwo fotek z tego oczekiwania na rozłożenie skrzydełek. Może też i dlatego że nie było tam innych samczyków do wyganiania. Ciekawe czy uda mi się napotkać samiczkę. Nie jest taka ładna. Dobrej nocy!
Dodał: Tenia - Moderator 2016-04-19 12:48
Wygląda jak kwiatek wśród zieleni. miłego dnia Tereniu:)
Dodał: teresabohenek4 2016-04-19 23:09
Dziękuję Teresko! Też uważam go za klejnot Wiosny, ta jego płochliwość podnosi cenę jako modela fotograficznego. Miłej środy!
Dodał: Basik 2016-04-19 13:47
Spotkałam go raz...ale nie mam fotek...atrakcyjny motylek z pomarańczowymi plamkami i sesja udana:)
Dodał: teresabohenek4 2016-04-19 23:03
Basiu, one są bardzo terytorialne to jak pójdziesz tam jutro to on BĘDZIE! Mam kilka takich miejsc z czerwończykami, modraszkami,osadnikiem megerą i ważkami. Pozdrawiam serdecznie!
Dodał: panka - Moderator 2016-04-19 21:05
Udane polowanie. Pozdrawiam :)
Dodał: teresabohenek4 2016-04-19 22:59
Jeszcze ten stres że ucieknie bo znamy jego ADHD a i kotka chciała go wypłoszyć. Jedynie chłód poranka i brak słońca go zatrzymały. Dzięki Aniu za komentarz, miłego jutra!