Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
Rodzinne "przytulanki":))))
Uciekłam Leonowi do ogrodu, ale tak się wydzierał przez okno, że musiałam go zabrać;)))Nie wiem o co chodzi, ale on ostatnio pociera pyszczek w trawie i kręci się cały, przewraca,wywija koziołki, zaczepia Hertę - jednym słowem...wariuje;)))Tak szalały, że jak przyszły do domu to padły i spały ze 3 godz., ale później znów Leon taki koncert urządził, że musiałam "biegiem" zasuwać z kociskiem na podwórko;)))
Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane
6 komentarzy
Dodał: MOKAINA 2014-04-26 05:47
Śliczna fotka.To chyba wiosna tak działa. Ja jestem już z Jarusiem na działce. Stopniowo przyzwyczajam go do spacerów. Wszystko jest dla niego nowe. Niczego nie pamięta. Bardzo boi się tych działkowych kotów. Chociaż już na ich widok nie ucieka tylko przygląda się z ciekawością ( na razie tylko przez okno ). Może za jakiś czas będzie tak szalał z nimi jak Twoje koty ze sobą. Pozdrawiam serdecznie.
Dodał: Tenia - Moderator 2014-04-26 09:35
Przemiła scenka, kocie igraszki na trawie. miłego dnia Tereniu
Dodał: jaga51 2014-04-26 11:15
Rozweselająca scenka:) Leoś za wolnością tęskni...a Ty go na smyczy trzymasz....pewnie nie pojmuje, że to dla jego dobra!
Dodał: panka - Moderator 2014-04-26 14:59
Słodka scenka:) Od wieku nie mam kotków, ale uwielbiam przyglądać się takim psim igraszkom :)
Dodał: kanagaka 2014-04-26 18:46
Lubię patrzyć jak zwierzaki się bawią tak bezgłośnie. Urocze są Twoje kociaki.
Pozdrawiam serdecznie Tereniu:)
Dodał: szarotka 2014-04-29 00:30
Mam taką samą czarną Czikę, zabieram ją też na smyczy na spacerki , uwielbia je !