Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
Po przejściach
W zeszłym roku go przelałam.Zgniły korzenie i prawie 1/3 roślinki.Ze trzy razy odcinałam dolną gnijąca część,aż mój aloes zatrybił :))Na razie całą zimę go nie podlewam i mam nadzieję,że mi z tego powodu nie uschnie :)) Pozdrawiam
Ostatnio dodane
Dodaj swój komentarz
Informacje o: alusja56
Inne zdjecia: alusja56
-
Gasteria glomerata
-
No i jak tu nie kupić
-
Camellia japonica
-
I jeszcze jeden muchołap !
-
Też mają u mnie stałe miejsce
-
Przesadzone, wyczyszczone niech rośnie !!
-
Peperomia prostrata «Pepperspot»
-
Padł jak żołnierz na wojnie
-
Rośnie sobie rośnie :)
-
O marności ty moja :)
15 komentarzy
Dodał: jagoda505 2013-02-16 21:19
Piękny zielony okazik,a na chorego nie wygląda.Pozdrawiam
Dodał: sowa 2013-02-17 01:46
Wygląda pięknie.
Niech zdrowo rośnie...niebawem wiosna - więc pewnie ruszy "z kopyta":)
Pozdrawiam serdecznie.
Dodał: myszaf 2013-02-18 19:50
Dzielnie walczyłaś i jest piękny. Mój o połowę mniejszy, wolno rośnie, ale wydaje mi się, że w środku zawiązuje pęd kwiatowy. Na razie trudno się zorientować.
Dodał: Estreva 2013-02-21 22:12
Po przejściach? Niemożliwe... Oczy mało mi z orbit nie wyszły,taki masz piękny Aloes tygrysi!
Dodał: Asica28 2013-03-04 17:04
Przepiękny jak na po przejściach, również go posiadam, świetnie rosną i są wytrzymałe, pozdrawiam:-)