Śliczne kolorki! 10! Pozdrawiam, gratuluję dobrej ręki do kwiatów i ciekawej galerii! Ja też mam parę storczyków, ale jak zakwitną 2 razy w roku to wszystko i nigdy nie mają takiej ilości kwiatów, jak Twoje! Moni pisała mi o ich pielęgnacji, czy Ty masz swój sposób na nie?
Emiko, ja też mam takie, które kwitną raz w roku,
ale są wdzięczne i kwitną regularnie, więc warto
czekać na ich kwiaty aby nacieszyć oczy ;-)))
Jeśli chodzi o ich pielęgnację, to z roku na rok coraz mniej się nimi przejmuję, a w tym sezonie
były traktowane zupełnie po macoszemu:
podlewane kranówą,trzymane w zamkniętym pomieszczeniu... takie warunki wymusiły moje b. częste wyjazdy. Ale rosły i kwitły. Może to też jest metoda, bo mimo, że dużo mniej się nimi zajmuję to i tak doskonale sobie radzą. Na jedno bardzo uważam: mianowicie jak zawiązują pędy kwiatowe, bardzo pilnuję aby stale miały wodę i zbytnio nie przeschły.
To jest, moim zdaniem, połowa albo 3/4 sukcesu;-)))
pozdrawiam
Dzięki za odp. Wyobraź sobie, że dzisiaj zepsułam pęd kwiatowy!!! Chciałam skierować go w inną stronę, a on się złamał! Już więcej nie dotknę tak młodego pędu, niech rośnie jak chce! Pozdrawiam
Emiko - wiem jak to "boli", bo też mi się to raz przydarzyło, ale na pędzie który miał 9 pięknie
cętkowanych kwiatów, 5 na głównym i 4 na bocznym.
Kwiaty były olbrzymie i miałam wrażenie, że ich ciężaru cieniutka łodyga nie wytrzyma, więc postanowiłam go podeprzeć... no i trach!...
zostało tylko 5 na głównym pędzie. Tak więc każdemu może się zdarzyć - to na pociechę ;-)
pozdrawiam!
7 komentarzy
Dodał: emiko 2009-10-19 13:37
Śliczne kolorki! 10! Pozdrawiam, gratuluję dobrej ręki do kwiatów i ciekawej galerii! Ja też mam parę storczyków, ale jak zakwitną 2 razy w roku to wszystko i nigdy nie mają takiej ilości kwiatów, jak Twoje! Moni pisała mi o ich pielęgnacji, czy Ty masz swój sposób na nie?
Dodał: Borys 2009-10-19 14:54
Emiko, ja też mam takie, które kwitną raz w roku,
ale są wdzięczne i kwitną regularnie, więc warto
czekać na ich kwiaty aby nacieszyć oczy ;-)))
Jeśli chodzi o ich pielęgnację, to z roku na rok coraz mniej się nimi przejmuję, a w tym sezonie
były traktowane zupełnie po macoszemu:
podlewane kranówą,trzymane w zamkniętym pomieszczeniu... takie warunki wymusiły moje b. częste wyjazdy. Ale rosły i kwitły. Może to też jest metoda, bo mimo, że dużo mniej się nimi zajmuję to i tak doskonale sobie radzą. Na jedno bardzo uważam: mianowicie jak zawiązują pędy kwiatowe, bardzo pilnuję aby stale miały wodę i zbytnio nie przeschły.
To jest, moim zdaniem, połowa albo 3/4 sukcesu;-)))
pozdrawiam
Dodał: moni83 2009-10-20 12:55
uwielbiam takie kolorki,fantastyczny jest:):)
Dodał: emiko 2009-10-20 22:31
Dzięki za odp. Wyobraź sobie, że dzisiaj zepsułam pęd kwiatowy!!! Chciałam skierować go w inną stronę, a on się złamał! Już więcej nie dotknę tak młodego pędu, niech rośnie jak chce! Pozdrawiam
Dodał: Borys 2009-10-21 21:02
Emiko - wiem jak to "boli", bo też mi się to raz przydarzyło, ale na pędzie który miał 9 pięknie
cętkowanych kwiatów, 5 na głównym i 4 na bocznym.
Kwiaty były olbrzymie i miałam wrażenie, że ich ciężaru cieniutka łodyga nie wytrzyma, więc postanowiłam go podeprzeć... no i trach!...
zostało tylko 5 na głównym pędzie. Tak więc każdemu może się zdarzyć - to na pociechę ;-)
pozdrawiam!
Dodał: madzia 2009-12-13 16:52
dziekuje za porady dot.storczykow,tez mam kilka i na pewno skorzystam z rad tu zawartych,dziekuje i pozdrawiam 10:)
Dodał: DankaS 2010-02-27 19:07
Nie ma co narzekać,sliczny słoneczy kolorek. Gorąco pozdrawiam:)))