Pączuszki pod sufitem




Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane

Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia

Dodał: Arietta
Dodano: 2012-01-04 20:27:42
Oglądany: 2254
Komentowano: 13
Oceniano: 0
Aktualna ocena:
Użytkownik wyłączył możliwość głosowania na zdjęcia w swoich galeriach 

13 komentarzy

  1. renata261074
    Dodał: renata261074

    Pięknie pączkuje roslinka Joasiu jak nazywa se ta piękność pozdrawiam miłego wieczorku:)

  2. karolina3831
    Dodał: karolina3831

    a cóż to za pączusie, bardzo ciekawe

  3. alusja56
    Dodał: alusja56

    Też nie wiem co to jest ,ale jestem bardzo ciekawa.Pozdrawiam

  4. Arietta
    Dodał: Arietta

    To są pączki draceny pasiastej, której dwa pędy dotykają już sufitu. Rok temu kwitł jeden, a w tym roku oba. Kwiatki wydzielają białą, lepką i słodką żywicę podobnie jak u hoji. Zapach mają równie silny, ale chyba przyjemniejszy :-) Pozdrówki!

  5. wiesia163
    Dodał: wiesia163

    Czekałam,aż napiszesz co to są za pąki,bo pierwszy raz takie cudeńka widzę..koniecznie Joasiu pokaż rozkwitnięte;)miłego wieczoru Ci życzę.

  6. kanagaka
    Dodał: kanagaka

    Bardzo ciekawie prezentują się te liczne, pączuszkowe bukieciki. Na pewno będą śliczne kwiatuszki, mam nadzieję, że je pokażesz Joasiu.
    Pozdrawiam Ciebie serdecznie.

  7. myszaf
    Dodał: myszaf

    Tylko Joasiu, czy ta dracena powinna kwitnąć? Roślin o ozdobnych liściach lepiej nie doprowadzać do kwitnienia. Ale z drugiej strony pączki bardzo obiecująco wyglądają, a poza tym przyroda na zewnątrz skąpi nam kwiecia, więc czemu nie;) Pozdrawiam:)

  8. Arietta
    Dodał: Arietta

    IWONKO - teoretycznie masz rację - spotkałam się już z twierdzeniem, że wycięcie po przekwitnięciu pędu kwiatowego, który przecież wyrasta ze stożka wzrostu, doprowadza do obumarcia rośliny, a w najlepszym wypadku do zahamowania jej wzrostu.

    Jednak nie mam na to wpływu. Wiem, że jest to dość rzadkie zjawisko, ale kwiatostan po prostu nagle się pojawia i już :-)

    W zeszłym roku, gdy go wycinałam, pomyślałam, że dracena po prostu już większa nie urośnie.
    Nic bardziej mylnego! Już po miesiącu miała nowy czubek, czyli stożek wzrostu z młodymi liśćmi, z których właśnie teraz zakwita następny kwiat. A drugi, niższy pęd zakwitnie po raz pierwszy i prawdopodobnie będzie się zachowywał tak samo :-)

  9. krab42
    Dodał: krab42

    Draceny mają to do siebie, że bardzo łatwo się regenerują.
    Ja musiałam dwukrotnie ściąć czubek i w krótkim czasie wypuściła nowy.
    Pęd kwiatowy jest ciekawszy niż same kwiaty. U mojej synowej też kwiatła.
    Pozdrawiam serdecznie:)

  10. Wiesia
    Dodał: Wiesia

    Kwiatostan bardzo ciekawie wygląda super.Pozdrawiam.

Dodaj swój komentarz