Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
niewdzięczna....:(

tyle dla niej robię , że nawet sztuczne by zakwitły....a ta usycha , blednie ,liście gubi , chudnie w oczach...czasem słyszę :wyrzuć to zielsko i kup nowe....a ja płacze i reanimuję...do uschniętego :( Dostałam kiedyś 2 sztuki od cioci która miała suche , gorące mieszkanie od południowej strony.Były wielkie, gęste i długaśne,wiozłam je bagażówką (razem z palmą )....pobyły sezon choć podwiesiłam pod sufitem jak u cioci, zraszałam i dokarmiałam. dlaczego paprocie mnie nie kochają ?
Ostatnio dodane
Dodaj swój komentarz
Informacje o: malwina
Inne zdjecia: malwina
-
poranny spacer
-
poranny spacer
-
zieleninka
-
skromna
-
mój kasztanowiec
-
ile można wkuwac regułki
-
jaśmin
-
petunie
9 komentarzy
Dodał: Tenia - Moderator 2019-02-08 18:18
Mnie w nowym domu też nie kochają..., gdy mieszkałam w wiekowej ceglanej kamienicy, paprocie były ogromniaste, po przeprowadzce....było ich coraz mniej. Każdy kolejny zakup też tak się kończy, chyba klimat i suche powietrze od kaloryferów im nie służy. pozdrawiam
Dodał: latortueverte 2019-02-08 18:28
Kiedyś w pomieszczeniach było chłodniej, a powietrze było mniej suche. Podobają mi się paprocie, ale u mnie nie miałyby szans na przetrwanie. Pozdrawiam serdecznie :)
Dodał: anturium87 2019-02-08 18:36
Śliczne są to fakt, niestety u mnie szybko marnieją i dałam już sobie spokój, pozostaje podziwiać u innych.
Pozdrawiam serdecznie
Dodał: myszaf 2019-02-08 18:41
miałam przed remontem, stały w kuchni prawie pod sufitem i rosły pięknie, po remoncie zmieniłam im miejsce bo półka została zlikwidowana i koniec z naszą miłością ...
Dodał: kanagaka 2019-02-08 19:42
Nie wiem na czym to polega, dawniej miałam paprocie i pięknie rosły, przez jakiś czas nie było ich u mnie, a gdy niedawno kupiłam, szybko zmarniała. Sama z siebie.
Pozdrawiam:)
Dodał: Wiki73 2019-02-08 21:13
Piękne...ale też nie chcą u mnie rosnąć...moja babcia podlewała od czasu do czasu wodą z cukrem i miała piękne paprocie.
Dodał: allicja 2019-02-08 21:23
dawno, dawno temu również miałam paprotki
ale teraz nawet nie mam zamiaru ich hodować
pozdrawiam serdecznie
Dodał: jaga51 2019-02-08 21:53
Mam trzy różne. Zimą rosną słabo tracą trochę liści z racji suchego powietrza, latem nadrabiają. Ale podobnie jak u Was, w starym rosły lepiej. Czy to może być wpływ "remontowej chemii" ?
Dodał: emiko 2019-02-09 09:46
Jak kwiat nie chce rosnąć, to trzeba odpuścić, coś mu nie pasuje. Jadzia dobrze mówi, tyle tej chemii mamy teraz w domach, nawet nie mamy świadomości, co nam szkodzi, a kwiat przecież taki delikatny, on szybciej reaguje.