Bardzo niemiłe. Malutkie gniazdko miałe w żywopłocie i o dziwo przypadkowo je zobaczyłem przy cięciu, bo gdybym pociągnął po nich nożycami, to miałbym niezłą "libację" na swoim ciele. Pozdrawiam serdecznie.
dzięki za tę fotkę ! nigdy takiego gniazda nie widziałam.swoją drogą bardzo misterna budowla,musiały się mocno natrudzić.
no cóż każdy chce jakoś żyć. a jak je usunęłaś ? sama ?!!!!!!
a u mnie w obudowie śmietnika robiły sobie dwukrotnie gniazdo szerszenie - cóż musiałam zareagować bo gdzie wyrzucałabym śmieci ??
serdecznie pozdrawiam
7 komentarzy
Dodał: dyha 2012-06-29 16:08
Bardzo niemiłe. Malutkie gniazdko miałe w żywopłocie i o dziwo przypadkowo je zobaczyłem przy cięciu, bo gdybym pociągnął po nich nożycami, to miałbym niezłą "libację" na swoim ciele. Pozdrawiam serdecznie.
Dodał: malwina 2012-06-29 16:28
dzięki za tę fotkę ! nigdy takiego gniazda nie widziałam.swoją drogą bardzo misterna budowla,musiały się mocno natrudzić.
no cóż każdy chce jakoś żyć. a jak je usunęłaś ? sama ?!!!!!!
Dodał: passa12 2012-06-29 17:31
Ja też mam takie lokatorki...w garażu się ulokowały i ciągle jeszcze budują:)
Dodał: MOKAINA 2012-06-29 18:59
Gniazdo najpierw spryskałam preparatem w aerozolu przeznaczonym do zwalczania os i szerszeni. Następnego dnia odcięłam gniazdo . Pozdrawiam
Dodał: allicja 2012-06-29 20:57
a u mnie w obudowie śmietnika robiły sobie dwukrotnie gniazdo szerszenie - cóż musiałam zareagować bo gdzie wyrzucałabym śmieci ??
serdecznie pozdrawiam
Dodał: wiesia163 2012-06-30 17:01
Gdy patrzę na tą fotkę,ciarki mnie przechodzą..niech one sobie mieszkają,byle z daleka od domu;)
Dodał: myszaf 2012-07-01 09:42
Niebezpieczny lokator. U mnie w pobliżu bloku mają gniazdo szerszenie, regularnie co kilka dni wlatuje mi jakiś do domu...