Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
Roślina na zdjeciu: |
---|
Lawenda wąskolistna - Lavandula angustifolia |
To jedna z kilku moich kęp lawendy. Cżęść całkiem zlikwidowałam, część odnowiłam. Ta jest po 'renowacji'. Mimo przycinania krzew się starzał i jego dolna część niezbyt efektownie wyglądała. Dlatego wiosną przycięłam zdrewniałe łodygi niemal do samej ziemi. Z uśpionych pączków wyrosły nowe młode gałązki i znów obficie kwitną.
Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
Roślina na zdjeciu: |
---|
Lawenda wąskolistna - Lavandula angustifolia |
19 komentarzy
Dodał: majka190382 2010-01-27 21:51
ALEŻ TAM PACHNIAŁO...
Dodał: emiko 2010-01-27 22:22
Pięknie Ci rośnie i cudnie kwitnie! Pozdrawiam
Dodał: krab42 2010-01-27 22:28
Do Wszystkich, których to interesuje. Moja kępa była bardzo duża i wysoka, od dołu mocno ogołocona. Aby nie pozbyć się całkiem jej kwitnienia, cięcia dokonywałam w trzech partiach. Trwało to dość długo, ale opłaciło się. Nie tnijcie jesienią, bo przy mroźnych zimach te półkrzewy mogą podmarzać. Lepiej robić to wiosną /kwiecień, początek maja/. Nie tnijcie też przy samiutkiej ziemi,ale na wysokości 10-20 cm nad nią. Często przy tak rozrośniętej roślinie można trafić na samosiejki i odsadzić je w inne miejsce. Można też rozmnażać przez sadzonki zielne. Ukorzeniają się dość łatwo. Powodzenia
Dodał: krab42 2010-01-27 22:32
Ej J/J! Tobie peeling wystarczy! Ciąć byłoby szkoda;-) Pozdrawiam
Dodał: krab42 2010-01-27 23:04
Alicjo, moje lawendy też mają srebrzystoszare liście. Tu nie widać liści, bo znajdują się poniżej pędów kwiatowych, które są dość długie ponad nie wystające. W komentarzu u Tereski-Odrodzenie, pisałaś, że nie chcą Ci rosnąć sasanki. Otóż lepiej jest siać nasiona zaraz! po zbiorze bezpośrednio do ziemi. Jeśli przesadzać, to tylko! młodziutkie, niewielkie rośliny, bo sasanki mają długi korzeń palowy i starsze trudno się przyjmują. Sasanki lubią ziemię zasobną w wapń. Pozdrawiam
Dodał: Isia 2010-01-28 00:37
Dzięki za porady, muszę też przyciąć u mojej mamy, bo kępa się już dosłownie kładła na ziemi, a u Ciebie tak ładnie w górę rosną, pozdrawiam serdecznie :)
Dodał: renata261074 2010-01-28 09:35
pięknie sie odnowiła zrobie tak ze swoimi ,bo w zeszłym roku niezbyt ładnie wyglądała pozdrawiam i miłego dnia:)
Dodał: allicja 2010-01-28 21:35
wrócę jeszcze do tych sasanek - otóż, kiedyś miałam w ogrodzie /jasnofioletowe/, już nie pamiętam co się z nimi stało, poprostu zniknęły. Po latach kupiłam nasionka, wysiałam, wzeszły i uschły. NIe poddawałam się - kupiłam gotowe sadzonki, owszem kwitły zaraz po wsadzeniu do ziemi, a w przyszłym roku już ich nie było. Zrobiłam jeszcze chyba dwa podejścia, też nic mi nie wyszło i w końcu dałam spokój sasankom. Poprostu poddałam się. Nie wszyskim kwiatkom odpowiada gleba w moim ogrodzie, Jak jest susza to robi się skała, nawet gdy non stop leję wodę. Gdy zaś jest ulewa woda stoi w ogrodzie i połowa roślin gnije. Pozdrawiam
Dodał: krab42 2010-01-28 21:48
No tak, Alicjo - to gleba jest przyczyną Twoich niepowodzeń z sasankami. One świetnie rosną na glebach lekkich, nawet piaszczystych, wapiennych. Z Twojego opisu wynika, że masz glebę ciężką. Ale gdybyś ją nieco wymieniła i zdrenowała może efekt byłby zadawalający? Kępka sasanek nie zajmuje dużo miejsca. Pozdrówka