Tez mnie oczarowały i ...zaszalałam....mam ochote na jeszcze kilka w innych odcieniach...i chyba planowane wrzosowisko zamienie w "żurawkowisko":-))....
Piękna kolekcja, zazdroszczę. U mnie narazie króluje żurawka little prince, ciemnofioletowa ze srebrnym przebarwieniem liścia -za to kwitnie od marca do listopada. W planie natomiast mam Marmalade oraz Tea Leaf. Podzielisz się wiedzą co to za odmiany goszczą u Ciebie?
Przyznaje że wiekszosci nie znam nazw odmian..częśc kupowana na targu bez nazwy odmian...ale marmelade mam...tez mi sie bardzo podobała...istnieja bardzo podobne do marmelade odmiany...ale inaczej sie nazywaja.Przy niektórych mam powstawiane tabliczki z nazwami...postaram sie sprawdzić
to Ci napisze....
Dziękuję będę wdzieczna za każdy skrawek informacji.A...... nie wchodzi w grę -mieszkam w Anglii. Marmalade i Tea Leaf jest bardzo podobna , różnią się sposobem przebarwiania starszych liści i oczywiście niuansami w odcieniach. Tutaj mogę nabyć żurawki albo w centrum ogrodniczym(ogólnodostępne typowe ubarwienia) a te bardziej"egzotyczne" niestety tylko metodą wysyłkową z firm ogrodniczych i koszta są wysokie. Czekam na to co pojawi się w L.... bo miają być żurawki własnie. Pozdrawiam!
5 komentarzy
Dodał: panka - Moderator 2017-09-03 14:51
Masz piękną kolekcję żurawek, to piękne roślinki:) Pozdrawiam :)
Dodał: isia60 2017-09-03 14:56
Tez mnie oczarowały i ...zaszalałam....mam ochote na jeszcze kilka w innych odcieniach...i chyba planowane wrzosowisko zamienie w "żurawkowisko":-))....
Dodał: Kyrie 2017-09-03 15:38
Piękna kolekcja, zazdroszczę. U mnie narazie króluje żurawka little prince, ciemnofioletowa ze srebrnym przebarwieniem liścia -za to kwitnie od marca do listopada. W planie natomiast mam Marmalade oraz Tea Leaf. Podzielisz się wiedzą co to za odmiany goszczą u Ciebie?
Dodał: isia60 2017-09-03 17:07
Przyznaje że wiekszosci nie znam nazw odmian..częśc kupowana na targu bez nazwy odmian...ale marmelade mam...tez mi sie bardzo podobała...istnieja bardzo podobne do marmelade odmiany...ale inaczej sie nazywaja.Przy niektórych mam powstawiane tabliczki z nazwami...postaram sie sprawdzić to Ci napisze....
Dodał: Kyrie 2017-09-03 17:45
Dziękuję będę wdzieczna za każdy skrawek informacji.A...... nie wchodzi w grę -mieszkam w Anglii. Marmalade i Tea Leaf jest bardzo podobna , różnią się sposobem przebarwiania starszych liści i oczywiście niuansami w odcieniach. Tutaj mogę nabyć żurawki albo w centrum ogrodniczym(ogólnodostępne typowe ubarwienia) a te bardziej"egzotyczne" niestety tylko metodą wysyłkową z firm ogrodniczych i koszta są wysokie. Czekam na to co pojawi się w L.... bo miają być żurawki własnie. Pozdrawiam!
Dodał: isia60 2017-09-03 18:36
Ja Ci tylko proponuję obejrzeć na a...... zdjęcie bo to ponoć nowość...rózowy środek i zielone brzegi... Sliczna!Zachorowałam na nia...!
Dodał: Kyrie 2017-09-04 09:06
Ano i się stało...zachorowałam:D ... Dziękuję? heheh:D Pozdrawiam