Kupiona z desperacji. . . budleja :)

7 komentarzy

1. 

   Dodał: Tenia - Moderator 2018-07-07 16:59

   Kupiona od razu z gościem? cudny ma kolorek. Ja sobie od córki przywiozłam dwie gałązki takich jakich nie mam, będę ukorzeniać.

2. 

   Dodał: latortueverte 2018-07-07 17:51

   Niech rośnie i wabi pożytecznych gości. Pozdrawiam :)

3. 

   Dodał: katkak 2018-07-07 19:03

   A czemu z desperacji od razu, mnie się wydaje że z miłości;-)

• 

  Dodał: panka - Moderator 2018-07-07 20:03

  Ta desperacja to taka wymówka. 2 godz szukałam dla niej miejsca, ale najważniejsze że ją mam :)

4. 

   Dodał: Wiki73 2018-07-07 19:37

   Ta desperacja to żeby zwabić motylki,czy poprawić sobie humor ?

• 

  Dodał: panka - Moderator 2018-07-07 20:06

  Wiolu, mam ulubionego sprzedawcę wszelkich chabazi, na mój widok z daleka się śmieje, bo ja jęczę że nie mogę, nie mam miejsca, że chłop mnie zabije ;))))) Ale wie że zawsze coś kupię. A dzisiaj . . . . no jak miałam nie kupić, jak nad nią latały pazie, szkoda że zostały i nie przyleciały za mną :)

5. 

   Dodał: Elizabeth28 2018-07-07 21:36

   Ładny zakup, może motyle przylecą do niej:) pozdrawiam.

6. 

   Dodał: donba2014 2018-07-07 21:59

   Uwielbiam budleje. Straszny ruch wokół nich. Niestety, podmarzają. Przelewicach rosną gromadnie i zachwycają kolorami.

7. 

   Dodał: bella 2018-07-07 22:25

   ...***Teraz na pewno będą się zlatywać...!!!
   Pozdrawiam..:)

Dodaj swój komentarz