Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
Kultowy kwiat PRL
Starszyzna zapewne pamięta ;-).. kolorem przewodnim była całkowita czerwień. Powoli wraca do łask :)Życzę miłego wieczoru :)
Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane
Dodaj swój komentarz
Informacje o: JerzyFoto
Inne zdjecia: JerzyFoto
-
Bananowy Trójkąt ;-)
-
Kultowy kwiat PRL
-
Przemijanie.
-
Jeżykowe ubranko ;-)
-
Autoportret ;-)
-
Płomień Miłości .
-
Jesień w dwóch kolorach
-
Czarodziejska różdżka ;-)
-
Crazy John :)
-
Bliźniaczki
22 komentarzy
Dodał: Nastusia 2012-11-22 18:54
Ja nie pamiętam ale słyszałam o tym:)Piękne zdjęcie jak zawsze.Pozdrawiam serdecznie.
Dodał: sowa 2012-11-22 18:56
Kultowy był... z braku laku. No i opatrzył się - do tego przyklejono mu łatkę "służbowego kwiatka"... jedynie 8 marca jego miejsce zajmował tulipanek:)
No i dobrze, że wraca... bo to ładny kwiat.
Fotka śliczna.
Miłego wieczoru.
Dodał: MOKAINA 2012-11-22 19:07
Szczęśliwi Ci co nie pamiętają :))) W PRL-u nie było takich ładnych odmian. Sam zresztą napisałeś ,że dyżurnym kolorem była czerwień. Było , minęło . Dobrze,że goździk wraca do łask ,bo to jest bardzo ładny kwiat co udowadniasz swoim pięknym zdjęciem . Pozdrawiam serdecznie.
Dodał: allicja 2012-11-22 19:34
niestety kochani - ostatnio goździki są na topie tzn modne !
śliczne zdjęcie
pozdrawiam serdecznie
Dodał: Tenia - Moderator 2012-11-22 19:37
Mnie ten kwiatek zachwycał wtedy i teraz. pozdrawiam wieczorkiem
Dodał: wiesia163 2012-11-22 19:40
Ja goździki zawsze lubiłam i lubię..mam jakis sentyment do nich..całe piękno z niego tutaj wydobyłeś Jurku..pozdrawiam ciepło;)
Dodał: iwi76 2012-11-22 20:11
Zdjęcie jak zwykle przepiekne:)
Dodał: hiuan 2012-11-22 20:20
ja tez nie pamietam ale kwiatuszek przecudny! wspanile go sfotografowales! :)
Ps gniewasz sie?
Dodał: rufin1988 2012-11-22 20:24
Niestety nie pamiętam ale kwiatuszek przepiękny już nie mówiąc o zdjęciu :) Pozdrawiam
Dodał: fenix 2012-11-22 20:27
A ja pamietam i milo go wspominam:) Moja mama umiala go pieknie ubrac w liscie palmy albo asparagusa:) Wstazeczki, tez same kupowalysmy w pasmanterii. Ich zapach rekompensowal caly inny niedostatek bukietu. A w koncu najwazniejsza byla zawsze pamiec o obdarowanym:) Jurek, szkoda, ze jego zapachu nie mozesz nam przedstawic, tak dobrze, jak jego urody :) Pozdrawiam:)