Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
Jestem zmuszona...
Kochani! Wobec licznych niedomówień i spekulacji jestem zmuszona wyjaśnić ostatecznie sytuację Kasi / Katrinax .......... Jej Galeria ZOSTAŁA ZLIKWIDOWANA, ALE NIE PRZEZ MODERATORÓW .......... Wszystkie zdjęcia, jak również swoje zdjęcie profilowe, Kasia USUNĘŁA SAMA, po tym jak niektórzy użytkownicy odnieśli się nieprzychylnie do jej przeprosin za dodawanie zdjęć z Internetu. Być może zaważył tu fakt, że Kasia nie przyznała się z własnej woli.......... Jednak liczy się to, że zdobyła się na takie wyznanie i nadal nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wróciła do naszej społeczności, jeśli taką ma wolę. Jej konto nadal jest aktywne i o ile Kasia nie zażyczy sobie jego usunięcia, z pewnością szybko odzyska grono swoich przyjaciół .......... Już wczoraj wieczorem udzieliłam takich wyjaśnień odnośnie całej sprawy pod jednym ze zdjęć, jednak fotka została wykasowana wraz z komentarzami. Dlatego robię to powtórnie. W ogóle panuje tu ostatnio moda na usuwanie tego, co niewygodne :-) To jest tylko stwierdzenie – nie krytyka. W końcu każdy ma prawo do decydowania o swoich zdjęciach, więc „róbta co chceta”. Chyba wszystkich już męczy ta sprawa, więc zostawmy ją wreszcie własnemu biegowi. Pamiętajmy, że czas leczy rany… Pozdrawiam!
Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane
Dodaj swój komentarz
Informacje o: Arietta
Inne zdjecia: Arietta
-
Zmiana kolorów
-
Jestem zmuszona...
-
Orchidee różne są :-)
-
Storczykowy mix
-
Śnieżnik
-
Kasiom w imieninki
-
Będę miała kwiat, a nawet dwa :-)
-
Lantana listopadowa
-
3 dni z życia Gucia ;-)
-
Miododajna facelia ;-)
12 komentarzy
Dodał: majka190382 2011-11-28 21:13
Tak Asiu,ja tez poswiadczyc moge,ze Kasia swoje zdjecia pousuwała sama,nie byla to wasza namowa.Poniewaz w piatek wieczorem bardzo duzo prywatnie na ten temat z Kasia rozmawialam..Takze moderatorzy nie moga sie obwiniac za usuniecie zdjec Kasi, i nikt nie powinien miec o to pretensji,a to ze podjeliscie kroki,po wyjsciu na jaw sciagania przez nia zdjec z netu,to chyba oczywiste ze nie mozna bylo tego tak zostawic..Jednak zdjecia swoje pousuwała sama Kasia,uważala ze tak bedzie lepiej jesli na jakis czas usunie siez galerii,a jesli to pzremysli to wtedy wróci..Pozdrawiam cieplutko i naprawde nie wracajmy juz do tej sprawy,było minęlO..Jak Asiu mowisz,czas leczy rany...dajmy wiec czas,pozdrawiam cieplutko
Dodał: renata261074 2011-11-28 21:20
Witaj Joasiu ta cała sprawa bardzo mnie przygnębiła ,i czsem niemam ochoty tu zaglądać ale moje drugie ja mówi mi czas na kwitowych przyjaciół niemożesz ich zaniedbywać ,i jestem nigdy bym sie nie odwazyła dodać nie swojej fotki a jesli już to z podpisem i oczywiscie zgodą osoby które je robiła jak było gdy dodawałam zdjęcia zrobione przez nauczyciela mojego syna z wycieczki do OB.Nie fajnie jest sie dowiedzieć ze osoba która darzy sie sympatią okazuje sie oszustką ,lubiłam mimo wszystko fotki Kasi może jak troszke ochłonie to do nas Wróci ze swoimi foteczkam życze jej jak najlepiej ,Miejmy nadzieje że wszystko wróci do normy i będziemy sie cieszyć tym co mamy a idą swieta czas radosny ,miłości i nadziej na lepsze jutro ,dobrej nocki Joasiu:)
Dodał: salvache 2011-11-28 21:51
ciekawy efekt Zastosowałaś do pokazania liliowca ,podoba mi się ramka ,pozdrawiam
Dodał: jaga51 2011-11-28 22:08
Myślę,że nie ma o co robić szumu.Każdy tu czytać umie i powinien znać zasady...Jak Kasia przemyśli sprawę niech wraca,ale już ze swoimi zdjęciami.Nikogo tu nie krzyżujemy,ale czy nie zbyt łatwo rozgrzeszamy? Jeszcze ktoś uzna to za błogosławieństwo do takich numerów lub zachętę wręcz...
Dodał: drewa5 2011-11-28 22:10
Myślę, że sprawa Kasi załatwiona,sama się usunęła .A co z Paulem? wciąż mamy w Galerii "jego" 369 zdjęć,w większości ściągniętych od |Holendra z netu. Sprawdzałam na DEVIANTART . On nawet się nie przyznał do "błędu", że nie wspomnę o przeprosinach. bardzo mi smutno, że takie sprawy się pojawiają. A tak było milo!!! Pozdrawiam Arietko i dobranoc.
Dodał: maniusia42 2011-11-29 08:22
Ja jestem od niedawna na tym portalu ale widzę,ze występują jakieś problemy z fotkami.Dobrze ,że tak dokładnie śledzicie galerię.Dziękuję i pozdrawiam.
Dodał: Wiesia 2011-11-29 09:47
Bardzo fajnie pokazałaś Joasiu tego liliowca wygląda wspaniale.
Jesli chodzi o Paula był wcz.na galerii o 12:20.
Pozdrawiam
Dodał: grazia5201 2011-11-29 16:27
Jaki żal...tak lubiłam zdjęcia Paula :(
Dobrze, że jestem "wolnym strzelcem" i bywam tu okazjonalnie.
Dodał: asinek 2011-11-29 16:37
nieeeee....nie wierze...i po prostu mi przykro, gdy jestem "robiona w balona". nie znam sytuacji, tylko tyle co z wyjasnien powyzej...jednak dobrze, ze Kasia sie przyznala. Po tylu jednak takich incydentach, nie jestem w stanie zrozumiec co kieruje takimi osobami???Przykro mi, bo i Kasie polubilam i Paul byl sympatyczny..a tu takie cos...fakt czas leczy rany..ale, ale czy w ogole mozna komus ufac???
a w tym wszystkim powstala ciekawa Twa praca Arietko;) pozdrawiam Cie cieplusio
Dodał: krab42 2011-11-29 21:52
Jeśli zawiedziemy się na kimś choć raz, to potem trudno mieć do niego zaufanie.
Mamy do czynienia z dorosłymi osobami, od których oczekuje się uczciwości.