W dzieciństwie mogłam się na nie napatrzeć,bo to ulubione kwiatki mojej babci były.Wiele razy mi się dostało,gdy ich nazrywałam do bukietu,ale jak oprzeć się takim pięknotkom?Pozdrawiam:)
szczerze powiem, ze z 6 lat temu dowiedzialam sie , ze gladiole to mieczyki...u mnie w domu zawsze mowilo sie na nie mieczyki...a jak tesciowa mi wyjechala z gladiolami, to nie wiedzialam o co jej chodzi...
piekna hiszpanska czerwien;)
A u mnie mieczyki chorują. Z kilku wsadzonych zawsze któryś zainfekowany. Potem choróbsko przenosi się na inne i bulwy do wyrzucenia. To mnie zniechęciło do uprawy, chociaż w ub.r. posadziłam białe:)
Pozdrówka cieplutkie
5 komentarzy
Dodał: ania1976 2011-02-02 07:47
W dzieciństwie mogłam się na nie napatrzeć,bo to ulubione kwiatki mojej babci były.Wiele razy mi się dostało,gdy ich nazrywałam do bukietu,ale jak oprzeć się takim pięknotkom?Pozdrawiam:)
Dodał: asinek 2011-02-02 11:53
szczerze powiem, ze z 6 lat temu dowiedzialam sie , ze gladiole to mieczyki...u mnie w domu zawsze mowilo sie na nie mieczyki...a jak tesciowa mi wyjechala z gladiolami, to nie wiedzialam o co jej chodzi...
piekna hiszpanska czerwien;)
Dodał: majka190382 2011-02-02 15:55
Co jeden to ladniejszy mieczus u ciebie...sliczny
Dodał: krab42 2011-02-02 21:42
A u mnie mieczyki chorują. Z kilku wsadzonych zawsze któryś zainfekowany. Potem choróbsko przenosi się na inne i bulwy do wyrzucenia. To mnie zniechęciło do uprawy, chociaż w ub.r. posadziłam białe:)
Pozdrówka cieplutkie
Dodał: DankaSammel 2011-02-02 22:04
Lubię mieczyki choć ogłaszają ze jesień nadchodzi. Pozdrawiam gorąco.