Fiołki afrykańskie




Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane

1 osoba lubi to zdjęcie

Dodał: grazia5201
Dodano: 2010-03-27 18:48:19
Oglądany: 7866
Komentowano: 11
Oceniano: 0
Aktualna ocena:
Użytkownik wyłączył możliwość głosowania na zdjęcia w swoich galeriach 

11 komentarzy

  1. Tenia
    Dodał: Tenia - Moderator

    Bardzo ładne kolory, ja mam tylko takiego jak ten w kąciku. Pozdrawiam

  2. Bez zdjecia
    Dodał: basia33

    Fiołeczki zadbane,a każdy inny.

  3. urszulkapl
    Dodał: urszulkapl

    Fajne wspomnienia a fiołeczki super. Pozdrawiam

  4. jorg
    Dodał: jorg

    Grażynko,a u mnie na parapecie same fiołki,ale żaden nie kwitnie,kwitły w zimę i cieszyły oczy w te mrożne szare dni.Pozdrawiam ciepło

  5. allicja
    Dodał: allicja

    sporą masz kolekcję fiołeczków
    a każdy inny
    pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wieczoru

  6. katkak
    Dodał: katkak

    bardzo piękna kolekcja fiołeczków

  7. renata261074
    Dodał: renata261074

    Grażynko prześliczne masz te fiołeczki pozdrawiam serdecznie:)

  8. DankaSammel
    Dodał: DankaSammel

    Sliczna jest ta wystawa fiołeczków, piękne kolorki. Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli:)

  9. Jolcia217
    Dodał: Jolcia217

    Ale piękne okazy, wszystkie kolory fiołków są śliczne, Grażynko,a za oknem na parapecie też masz śliczne kwiaty.

  10. grazia5201
    Dodał: grazia5201

    Dziękuję za ciepłe słowa.Moi drodzy - wszyscy, którym nieobce piękno tych malutkich kwiatuszków, chcę Wam powiedzieć, że to tylko "kundelki" fiołkowe.Prawdą jest, że bardzo o nie dbam.Ale nigdy nie można być pewnym jaki kolor i kształt kwiatów przyniesie następne kwitnienie.Wobec tego postanowiłam zdobyć fiołki odmianowe.Otrzymałam w przesyłce z Kanady, dokładnie 19-go listopada 28 listeczków różnych odmian.Ku mojej uciesze, wszystkie przetrwały trudy podróży.Teraz cieszę się malutkimi rozetkami.Jedna chce namwt kwitnąć (!).Włożyłam wczesniej zdjęcie, to SYZZLING.Jak zakwitnie to się pochwalę.
    A odpowiadając Jurkowi (mam sentyment do tego imienia przez męża)...Jeżeli zaczniesz nawozić swoje fiołki dolistnie (przez zamgławianie) to po dwóch, trzech tygodniach powinny zakwitnąć :)

Dodaj swój komentarz