Wytrzymałe na zawirowania pogodowe, pięknie się rozkrzewiają. Bardzo je lubię i sadzę na moim balkonie.
Twoje są bardziej okazałe, no bo przestrzeni "życiowej" mają więcej. U mnie muszą się zadowolić doniczką.
:)
Fajnie, gdy są na "wolności", ale ja wolę mieć je w gazonach pod zadaszeniem - przy takich opadach jak u nas nawet w ubiegłych latach (że o obecnym kataklizmie deszczowym nie wspomnę), szybko gniły im środki, a ślimaki obgryzały wszystkie liście w kilka dni... U Ciebie, Marzenko wyglądają zdrowiutko i radośnie :-)
3 komentarzy
Dodał: Lila25 2013-06-03 19:13
Wytrzymałe na zawirowania pogodowe, pięknie się rozkrzewiają. Bardzo je lubię i sadzę na moim balkonie.
Twoje są bardziej okazałe, no bo przestrzeni "życiowej" mają więcej. U mnie muszą się zadowolić doniczką.
:)
Dodał: Arietta 2013-06-03 21:21
Fajnie, gdy są na "wolności", ale ja wolę mieć je w gazonach pod zadaszeniem - przy takich opadach jak u nas nawet w ubiegłych latach (że o obecnym kataklizmie deszczowym nie wspomnę), szybko gniły im środki, a ślimaki obgryzały wszystkie liście w kilka dni... U Ciebie, Marzenko wyglądają zdrowiutko i radośnie :-)
Dodał: dino 2013-06-04 00:59
Wydaje mi sie, ze pomaranczowe wygladalyby weselej :-) Moze w przyszlym roku namowie mame na inny kolorek :-) Pozdrawiam :-)