...***Prześlicznej barwy...!!!Nie wiem czym to idzie,ale moje zamiast utrzymywać tą barwę przy kupnie jaśnieją..;)w jesień po ścięciu,mam zamiar ich korzenie podważyć widłami,i obtoczyć je kwaśnym torfem,tak wyczytałam gdzieś w periodyku,że z różanecznikami które nie zakwitają też trzeba tak zrobić,by w ogóle kwitły..:)!Pozdrawiam Lidziu serdecznie
1 komentarzy
Dodał: bella 2024-09-09 10:17
...***Prześlicznej barwy...!!!Nie wiem czym to idzie,ale moje zamiast utrzymywać tą barwę przy kupnie jaśnieją..;)w jesień po ścięciu,mam zamiar ich korzenie podważyć widłami,i obtoczyć je kwaśnym torfem,tak wyczytałam gdzieś w periodyku,że z różanecznikami które nie zakwitają też trzeba tak zrobić,by w ogóle kwitły..:)!Pozdrawiam Lidziu serdecznie