2 osoby lubi to zdjęcie
Zakwitają astry...
W rodzinnych stronach zwane Michałkami. A jak u Was?
Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane
Dodaj swój komentarz
Informacje o: jaga51
Inne zdjecia: jaga51
-
Styczniowa fuksja
-
Czy aby lampy dosięgnę?
-
Miss Demolka:)
-
Sylwestrowe szaleństwa:)
-
Rok 2010 za moim oknem...
-
Fajerwerki na Sylwestra dla Was, kochani:)
-
Peperomia
-
Fiołek afrykański
-
rysunek na szkle...
-
Miłego dnia:)
4 komentarzy
Dodał: Tenia - Moderator 2021-09-20 21:07
U nas to zwą się Marcinki :)
Dodał: bella 2021-09-20 21:41
...***Marcinki,u mnie ale też słyszałam o jesiennych astrach,czasem tylko nie wiem czy wówczas mowa jest o tych krzewinkach,czy wysokich,czy tych jednorocznych,lepiej posługiwać się nazwą która wskazuje na te właśnie,najczęściej kwitnące..!!!Miłych snów życzę
Dodał: panka - Moderator 2021-09-20 22:12
Marcinki, tylko nie pytaj dlaczego właśnie tak, bo nie wiem. A Ty wiesz dlaczego Michałki ?
Dodał: jaga51 2021-09-21 14:47
Zarówno Michałek jak i Marcinek to jesienni solenizanci. Za to zupełnie niezrozumiałe jest dla mnie nazywanie ich "kocim wrzaskiem", a i z tym się spotkałam!
Dodał: panka - Moderator 2021-09-21 18:16
A o takiej nazwie nie słyszałam, ale u Ciebie ta nazwa miała by rację bytu :)))))
Dodał: jaga51 2021-09-21 20:22
Ale to nie z mojego słownika, to od Buska :)