Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
Zagadka:)
Nie został dodany...
Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane
Dodaj swój komentarz
Informacje o: fenix
Inne zdjecia: fenix
-
Beda koralowe maczugi:)
-
Brunet... obiadowa pora:)
-
Brzydal:)
-
Kwiatki sa wszedzie:)
-
Z rumiencem:)
-
Dzwoneczki:)
-
Spirala
-
Maturzysci do dziela!!!
-
Fiolki:)
-
Okra:)
20 komentarzy
Dodał: myszaf 2013-10-23 23:02
co to za kwiat paproci, który nie kwitnie w noc świętojańską;))) też bym pomyślała o sumaku...
Dodał: tercer 2013-10-24 01:09
A mnie ten kwiatostan przypomina kwiatostan szczawiu - tylko taki trochę gęściejszy;)))
Dodał: panka - Moderator 2013-10-24 14:16
Jestem spóźniona, ale i tak bym nie trafiła. Pomyślałam dokładnie tak jak Tercia
Dodał: kanagaka 2013-10-24 14:18
Pomyślałam tak samo jak Tereska - tercer. No jak na kwiat paproci, to trochę się rozczarowałam.
Pozdrawiam serdecznie.
Dodał: malwina 2013-10-24 20:01
i ja stawiałam na szczaw, z którym walczę od kilku lat.....ale kolor mi nie pasował :)
Dodał: Tenia - Moderator 2013-10-24 20:03
Mnie też przypomina szczawiowe kwiecie, już bardzo dojrzałe :)
Dodał: kamma 2013-10-24 20:13
malwina- Ty ze szczawiem nie walcz, tylko zupę szczawiową gotuj,pychotka :) ale fakt, teraz już mało kto, szczawiową gotuje...
Dodał: malwina 2013-10-25 17:48
Kamma ,widziałaś kiedyś korzenie szczawiu ?
zupinę gotuję w maju .
Dodał: jaga51 2013-10-25 22:38
Potocznie może być "kwiat paproci", ale żeby była jasność- cytuję:"Odcinki górnej części niektórych liści są przekształcone w sporofilostany. W dojrzałym stadium taka górna część liścia przybiera barwę rdzawobrunatną."A owe sporofilostany służą do wytwarzania zarodników i ani z kwiatami , ani z kwiatostanami nie mają nic wspólnego!Sorki,ale moja biologiczna edukacja nie pozwala mi tolerować istnienia kwiatu paproci:)
Dodał: Arietta 2013-10-25 22:53
Wypisz wymaluj kwiatostan szczawiu dzikiego. Ja tam gotuję zupę szczawiową... mniam, mniam - jajeczka, skwareczki na pyreczkach, no i mniej szczawianów niż taki np, zdrowy szpinak ;-)
A Jaguś wszystko nam wyłuszczyła jak na wykładzie z botaniki, no i bajkowy czar pryska :-)