Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
Zabrałam ropuchom ulubioną donicę...
...z foliaka. Nie zauważyłam, że z lokatorką. Wyskoczyła mi w trakcie transportu, zawału można dostać...a przecież się ich nie boję:)
Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane
Dodaj swój komentarz
Informacje o: jaga51
Inne zdjecia: jaga51
-
Do kolekcji :)
-
Polowanie na motylki...
-
Gorąca lantana:)
-
Miłego wieczoru :)
-
Mam i ja :):):)
-
Pierwszy Crimson Pirat :)
-
Spacer w deszczu...
-
Cancun :)
-
Grand Cru :)
-
Inuvik.... :)
3 komentarzy
Dodał: panka - Moderator 2017-05-20 15:42
Ja bym chyba zawału dostała :)) Też szczęście hodujesz :))
Dodał: jaga51 2017-05-20 15:44
Tak na wszelki wypadek, może jednak zadziała:)
Dodał: irakar 2017-05-20 15:44
Widać, że ona też lubi ładne kwiatki. Widzę, że już szczawik kwitnie. Nie mogę doczekać się swoich kwiatków ale pewnie dlatego, ze przez zimę wyjęłam je z ziemi i przechowałam bez dodatkowego zabezpieczenia. Gapa ze mnie. Pozdrawiam serdecznie Jadziu
Dodał: jaga51 2017-05-20 15:46
Moje leżały na golasa w piwnicy w doniczce. Ale to fajna piwnica, nie zeschły się. Ropucha to raczej miłośniczka pulchnej ziemi i foliakowego ciepełka :)
Dodał: Tenia - Moderator 2017-05-20 17:07
Ciągłe spulchnianie ziemi im służy:)