Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
Wystawa kotów
Pierwszy raz w życiu byłam na wystawie kotów. Bałagan mniej więcej taki jak na moim zdjęciu. Uważam, że robienie takiej wystawy w centrum handlowym, w przejściu między sklepami to jakieś nieporozumienie. Koty chyba wystraszone, takie bardzo smutne. Większość zwinięta w kłębuszek (w klatkach). Klatki zasłonięte od strony zwiedzających folią albo gęstą siatką chyba po to, żeby ludzie nie wkładali swoich "ciekawskich paluchów" do środka. Tłumy przepychających się ludzi. Inaczej to sobie wyobrażałam. Doszłam do jednego wniosku, NASZE KWIATKOWE KOTKI SĄ ŁADNIEJSZE !!!!
Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane
17 komentarzy
Dodał: floks 2014-02-09 18:55
Matty tu nie chodzi o wystawy, chodzi o ten papierek że masz championa, a to otwiera wiele drzwi. A innej opcji zdobycia tego nie ma.
Dodał: SONY554 2014-02-09 20:19
Biedactwa....Może jakiś kotek był zadowolony z tego że go tak pokazują ale wiekszosc pewnie nie ,Te tlumy,chalas ,..Nic dobrego dla zwierzaczków.Pozdrawiam;)
Dodał: sowa 2014-02-09 21:02
To stres dla zwierząt... a przecież one na stres reagują podobnie jak ludzie.
"Psocia" mojego syna reaguje na swoje imię... jest wrazliwa i inteligentna. Na spacer chodzi przy "pańci" nodze... ale nawet po spacerze z "pańcią" robi sobie indywidualne wypad - jak to kot - chodzi swoimi drogami:)
Na 100 % synowa nie naraziła by ja na taki "wystawowy" stres.
Pozdrawiam serdecznie wielką miłośniczkę zwierząt:-)*
Dodał: wiesia163 2014-02-10 14:21
A ja tam wole mieć te zwykłe dachowce,a nie rasowce..zal mi tych biednych kociaków..pozdrawiam ciepło;)
Dodał: kamma 2014-02-10 15:10
fajny reportaż zdjęciowy z wystawy, która jak widzę wzbudziła negatywne emocje...
ja też nigdy nie poszłabym na taki "koci spęd"
pozdrawiam Aniu :)
Dodał: ania1976 2014-02-10 18:05
Szkoda mi tych bidulek.Podobają mi się te bogato futrzaste,marzy mi się pers...Moje kociaki reagują na imiona i przybiegają na zawołanie(tym bardziej,gdy na michę wołam).Pozdrawiam serdecznie:)
Dodał: Wicha 2014-02-10 20:22
To absolutnie powinno być zakazane!!!Ludzie po prostu nie zdają sobie sprawy z tego,jaki to jest stres dla zwierząt.Ja naszych kotów nigdy nie naraziłabym na coś takiego!Pozdrawiam Aniu serdecznie - miłego tygodnia:))