Witajcie z mojego ogrodu.!




Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane

Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia

Dodał: irakar
Dodano: 2014-08-10 17:55:10
Oglądany: 777
Komentowano: 7
Oceniano: 0
Aktualna ocena:
 

7 komentarzy

  1. Anka159
    Dodał: Anka159

    Piękny i zadbany ogród. Miło popatrzeć. Pozdrawiam.

    • irakar
      Dodał: irakar

      Pierwsze wrażenie też mnie zadowoliło ale dzisiaj jak obejrzałam dokładniej to widzę wypielone roślinki, które posadziłam w ubiegłym roku. No cóż za bardzo się starał i nie zauważył. Pozdrawiam

  2. Werka
    Dodał: Werka

    Piękny,widać,że mężulek się troszczył podczas gdy Irenka balowała w Wielkim Świecie.
    Gorące pozdrowionka

    • irakar
      Dodał: irakar

      Oj, Basieńko Ty chyba wiesz najlepiej, że nocne balety były przy maleństwie. Ale było fajnie! Cieszę się, że teraz jestem w domku, bo tu pracy nie brakuje. Całuski

  3. iwona25LAT
    Dodał: iwona25LAT

    Sliczny,az milo popatrzec:)Moj maz mi w domu przelal a na podworku zasuszyl w doniczkach...Twoj wyglada swietnie,pozdrawiam i witam w Polsce

    • irakar
      Dodał: irakar

      Takie przypadki są najczęstsze. U mnie też nie wszystko z roślinkami jest ok. Straty jakieś muszą być. Ja mam wełnowce na kwiatach domowych ,których mąż nie zauważył. Pozdrawiam serdecznie

  4. Tenia
    Dodał: Tenia - Moderator

    Witaj Irenko, wreszcie w domku, ogród zastałaś pięknie kwitnący:) miłego wieczoru

    • irakar
      Dodał: irakar

      Dziękuje za miłe powitanie. Teniu, mam wiele pytań do Ciebie ale muszę troszkę się ogarnąć. Pozdrawiam serdecznie

  5. Wiki73
    Dodał: Wiki73

    Piękny,zadbany,kolorowy-pozdrawiam :)

    • irakar
      Dodał: irakar

      Nawet za bardzo zadbany. Wypielone nawet nowe nasadzenia, taki był dokładny. No cóż, będą nowe ale szkoda sezonu. Pozdrawiam serdecznie

  6. irakar
    Dodał: irakar

    Nawet za bardzo zadbany. Wypielone nawet nowe nasadzenia, taki był dokładny. No cóż, będą nowe ale szkoda sezonu. Pozdrawiam serdecznie

    • malwina
      Dodał: malwina

      to już następnym razem kup jakąś solidną kłódkę na furtkę do ogrodu :)....mąż wypocznie i roślinki ocaleją :)

  7. kamma
    Dodał: kamma

    już tak jest z naszymi mężami, albo coś przeleją, albo zasuszą, albo zetną w czasie koszenia....
    mnie ostanie koszenie kosztowało już pięknie rosnącą sadzonkę wierzby Hokato(nie wiem czy piszę poprawnie)
    dużo się zmieniło u Ciebie od wiosny! pamiętam tą wiosenną fotkę:)
    witaj w kraju moja droga Irenko:)

    • irakar
      Dodał: irakar

      Dzięki,Krysiu za miłe powitanie. Masz rację mój mąż wykosił mi nie tylko kwiaty ale też i drzewka nie mówiąc już o pieleniu w warzywniku. mam czasami wrażenie, że chce w ten sposób uniknąć pomocy. Pozdrawiam Cię serdecznie Krysiu

Dodaj swój komentarz