cudne :) Są 2 teorie - jedna za, druga oczywiście przeciw. Podobno takie pnącza ocieplają dom, tworząc naturalną poduszkę izolacyjną . Nasz też kiedyś był podobnie obsadzony, ale wrastało w tynk i podczas kolejnego malowania elewacji wywaliliśmy. Wilgoci nie było, za to mnóstwo wróbli i innych ptaszków. Wiosną rankiem nie dawały spać - taki był świergot :) Za zdjęcie oczywista 10
Równie piękne "zarośnięcie" domu (tutaj to już cała zielona pierzyna!). Jestem za pierwszą teorią, o której wspomniała Ania. Winobluszcz nie tylko ociepla dom, ale również izoluje go od wilgoci, ponieważ liście układają się dachówkowato, więc nawet deszcz nie dociera do ściany, gdyż spływa poprostu po tych niby dachówkach. Niestety "łapki" wrastające w ścianę trudno jest oderwać i zostają po nich brzydkie ślady. 10!
5 komentarzy
Dodał: allicja 2009-12-11 09:50
ślicznie wygląda domek obrośnięty winoroślą, jak z zaczarowanej bajki - pozdrawiam serdecznie
Dodał: corazonado 2009-12-11 09:54
wygląda ślicznie,ale czy nie ma wilgoci na ścianach tam w środku?10:}
Dodał: tuberoza 2009-12-11 10:43
cudne :) Są 2 teorie - jedna za, druga oczywiście przeciw. Podobno takie pnącza ocieplają dom, tworząc naturalną poduszkę izolacyjną . Nasz też kiedyś był podobnie obsadzony, ale wrastało w tynk i podczas kolejnego malowania elewacji wywaliliśmy. Wilgoci nie było, za to mnóstwo wróbli i innych ptaszków. Wiosną rankiem nie dawały spać - taki był świergot :) Za zdjęcie oczywista 10
Dodał: Arietta 2009-12-11 15:24
Równie piękne "zarośnięcie" domu (tutaj to już cała zielona pierzyna!). Jestem za pierwszą teorią, o której wspomniała Ania. Winobluszcz nie tylko ociepla dom, ale również izoluje go od wilgoci, ponieważ liście układają się dachówkowato, więc nawet deszcz nie dociera do ściany, gdyż spływa poprostu po tych niby dachówkach. Niestety "łapki" wrastające w ścianę trudno jest oderwać i zostają po nich brzydkie ślady. 10!
Dodał: kropeczka2710 2010-05-05 22:21
Ale widok jest niesamowity i przypomina zaczarowany ogród,super!