Wiesia163 tak wiele moich mieczyków wygląda....

9 komentarzy

1. 

   Dodał: wiesia163 2011-09-04 12:16

   Wiesiu,patrzyłam teraz na necie i jedynie znalazłam to..że mieczyki porażone zostały przez szkodniki - wciornastki mieczykowce. Są to niewielkie owady dorastające do 2 mm. Osobniki dorosłe, jak i larwy ukryte w liściach i pąkach wysysają soki z tkanek roślin,trzeba opryskać rośliny, stosując jeden z preparatów: Decis 2,5 EC (w stężeniu 0,05%), Fastac 10 EC (w stężeniu 0,02%), Marshal 250 EC (w stężeniu 0,1%) lub Talstar 100 EC (w stężeniu 0,05%), następnie zaś powtórzyć zabieg trzykrotnie co dwa tygodnie.
   Wciornastki mogą zimować na bulwach. Objawem ich żerowania są suche, brązowe plamy. Porażone bulwy należy włożyć do papierowych toreb, przesypać naftaliną i na 2-3 tygodnie przenieść do ciepłego pomieszczenia. Przed posadzeniem wszystkie bulwy (także te, które wydają się zdrowe) warto moczyć przez godzinę w 0,15% roztworze Basudinu 25 EC.
   Nie wiem Wiesiu,czy to coś Ci pomoże..ja tylko tyle znalazłam..szkoda tych mieczyków,może akurat to jest to,co ja znalazłam..a może ktoś ma inny i wypróbowany sposób na tą przypadłośc..pozdrawiam Cię Wiesiu i życzę powodzenia w ratowaniu,bo ich naprawdę szkoda.
   

2. 

   Dodał: Wiesia 2011-09-04 14:13

   Dziękuję bardzo za tę informację na pewno będę próbowała ratować mieczyki.

3. 

   Dodał: wiesia163 2011-09-04 15:51

   Wiesiu,poszperaj jeszcze w necie..może znajdziesz jeszcze jakąś inną pomoc;)

4. 

   Dodał: Arietta 2011-09-04 19:51

   Mnie zdarzyło się kiedyś porażenie mieczyków przez jakąś chorobę grzybową - wyglądało to dość podobnie - musiałam je wyrzucić. Później zawsze już moczyłam bulwy przed posadzeniem w Funabenie.
   Ale Wiesia163, to już fachowiec profesjonalny, na pewno warto skorzystać z jej doświadczenia :-) Miłego tygodnia, Wiesiu!

5. 

   Dodał: allicja 2011-09-04 19:59

   hmmm ........ szkoda tych pięknych kwiatów
   na wszystko jest jakiś szkodnik !
   pozdrawiam serdecznie

6. 

   Dodał: wiesia163 2011-09-05 13:40

   Oj..Joasiu!! przeceniasz mnie..ja tylko skopiowałam porady z netu i nic więcej:-))

7. 

   Dodał: katrinax 2011-09-05 21:10

   Mam nadzieje,że Wiesiu dasz radę tym szkodnikom:)))pozdrawiam serdecznie

8. 

   Dodał: Wiesia 2011-09-06 19:45

   Też mam taką nadzieję,że uda mi się zwalczyć te wciorniastki....Dziękuję za miłe słowa.

9. 

   Dodał: renata261074 2011-09-07 09:16

   U nmnie kilka też tak wyglądało wyciełam je pozdrawiam serdecznie:)

Dodaj swój komentarz