Bardzo wdzięczne, za Twoją opiekę odwdzięczyły się pięknym kwitnieniem. Grażynko, masz śliczne okazy skrzdłokwiatów, mają piękne zdrowe liście i dużo kwiatów. Pozdrawiam:))
Jolu, nauczyłam się drogą eksperymentów...
Już wiem: potrzebują wysokich doniczek, dużo keramzytu, minimalną ilość ziemi...to prawie jak uprawa hydroponiczna.I dużo wody.Ja kupuję
wodę w 5-cio litrowych baniakach, do tego dotychczas stosowałam długoterminowo - rozpuszczalny nawóz.W tym sezonie przeszłam na dolistne nawożenie.Może bardziej absorbujące...ale zobaczę z jakim wynikiem
Jolu, nauczyłam się drogą eksperymentów...
Już wiem: potrzebują wysokich doniczek, dużo keramzytu, minimalną ilość ziemi...to prawie jak uprawa hydroponiczna.I dużo wody.Ja kupuję
wodę w 5-cio litrowych baniakach, do tego dotychczas stosowałam długoterminowo - rozpuszczalny nawóz.W tym sezonie przeszłam na dolistne nawożenie.Może bardziej absorbujące...ale zobaczę z jakim wynikiem
Imponujące są Twoje skrzydłokwiaty, skorzystam również z rad dotyczących hodowli. Mój nie jest tak piękny ale przypuszczam, że po wniesieniu poprawek w uprawie wyniki mogą być zaskakujące. Pozdrawiam
Imponujące są Twoje skrzydłokwiaty, skorzystam również z rad dotyczących hodowli. Mój nie jest tak piękny ale przypuszczam, że po wniesieniu poprawek w uprawie wyniki mogą być zaskakujące. Pozdrawiam
bardzo ładne i bujne masz okazy
doskonale je pielęgnujesz
- odpłacają Ci swoim kwitnieniem
pozwól, że z porad też chętnie skorzystam
pozdrawiam serdecznie
Jolu, już mówię: otóż kupujesz zraszacz (ta inwestycja sie opłaci idealnie rozdrobnionymi kropelkami wody), dodajesz nawóz(w tym przypadku nawóz do kwiatów kwitnących, z większą zawartością fosforu.Pamiętaj, żeby rozcieńczyc go w stosunku większym, niż podana na etykiecie proporcja, przynajmiej 1:4).Zasilaj dwa razy w tygodniu, dokładnie zraszając liście.Musisz wiedziec, że takie dożywianie jesty o wiele wartościowsze - roślina przyjmuje o wiele więcej skladników.Efekty będziesz widziała już po dwóch, trzech tygodniach.
Jolu, już mówię: otóż kupujesz zraszacz (ta inwestycja sie opłaci idealnie rozdrobnionymi kropelkami wody), dodajesz nawóz(w tym przypadku nawóz do kwiatów kwitnących, z większą zawartością fosforu.Pamiętaj, żeby rozcieńczyc go w stosunku większym, niż podana na etykiecie proporcja, przynajmiej 1:4).Zasilaj dwa razy w tygodniu, dokładnie zraszając liście.Musisz wiedziec, że takie dożywianie jest o wiele wartościowsze - roślina przyjmuje o wiele więcej składników.Efekty będziesz widziała już po dwóch, trzech tygodniach.
19 komentarzy
Dodał: Jolcia217 2010-03-28 20:39
Bardzo wdzięczne, za Twoją opiekę odwdzięczyły się pięknym kwitnieniem. Grażynko, masz śliczne okazy skrzdłokwiatów, mają piękne zdrowe liście i dużo kwiatów. Pozdrawiam:))
Dodał: grazia5201 2010-03-28 20:48
Jolu, nauczyłam się drogą eksperymentów...
Już wiem: potrzebują wysokich doniczek, dużo keramzytu, minimalną ilość ziemi...to prawie jak uprawa hydroponiczna.I dużo wody.Ja kupuję
wodę w 5-cio litrowych baniakach, do tego dotychczas stosowałam długoterminowo - rozpuszczalny nawóz.W tym sezonie przeszłam na dolistne nawożenie.Może bardziej absorbujące...ale zobaczę z jakim wynikiem
Dodał: grazia5201 2010-03-28 20:50
Jolu, nauczyłam się drogą eksperymentów...
Już wiem: potrzebują wysokich doniczek, dużo keramzytu, minimalną ilość ziemi...to prawie jak uprawa hydroponiczna.I dużo wody.Ja kupuję
wodę w 5-cio litrowych baniakach, do tego dotychczas stosowałam długoterminowo - rozpuszczalny nawóz.W tym sezonie przeszłam na dolistne nawożenie.Może bardziej absorbujące...ale zobaczę z jakim wynikiem
Dodał: krab42 2010-03-28 21:03
Imponujące są Twoje skrzydłokwiaty, skorzystam również z rad dotyczących hodowli. Mój nie jest tak piękny ale przypuszczam, że po wniesieniu poprawek w uprawie wyniki mogą być zaskakujące. Pozdrawiam
Dodał: krab42 2010-03-28 21:03
Imponujące są Twoje skrzydłokwiaty, skorzystam również z rad dotyczących hodowli. Mój nie jest tak piękny ale przypuszczam, że po wniesieniu poprawek w uprawie wyniki mogą być zaskakujące. Pozdrawiam
Dodał: allicja 2010-03-28 21:16
bardzo ładne i bujne masz okazy
doskonale je pielęgnujesz
- odpłacają Ci swoim kwitnieniem
pozwól, że z porad też chętnie skorzystam
pozdrawiam serdecznie
Dodał: Jolcia217 2010-03-28 21:27
Grażynko, muszę skorzystać z twoich cennych rad i zmienię podłoże i doniczkę, ale nie wiem, na czym polega dolistne nawożenie.
Dodał: majka190382 2010-03-29 07:16
ŚLICZE ,PIEKNIE ROZROSNIETE
Dodał: grazia5201 2010-03-29 21:48
Jolu, już mówię: otóż kupujesz zraszacz (ta inwestycja sie opłaci idealnie rozdrobnionymi kropelkami wody), dodajesz nawóz(w tym przypadku nawóz do kwiatów kwitnących, z większą zawartością fosforu.Pamiętaj, żeby rozcieńczyc go w stosunku większym, niż podana na etykiecie proporcja, przynajmiej 1:4).Zasilaj dwa razy w tygodniu, dokładnie zraszając liście.Musisz wiedziec, że takie dożywianie jesty o wiele wartościowsze - roślina przyjmuje o wiele więcej skladników.Efekty będziesz widziała już po dwóch, trzech tygodniach.
Dodał: grazia5201 2010-03-29 21:49
Jolu, już mówię: otóż kupujesz zraszacz (ta inwestycja sie opłaci idealnie rozdrobnionymi kropelkami wody), dodajesz nawóz(w tym przypadku nawóz do kwiatów kwitnących, z większą zawartością fosforu.Pamiętaj, żeby rozcieńczyc go w stosunku większym, niż podana na etykiecie proporcja, przynajmiej 1:4).Zasilaj dwa razy w tygodniu, dokładnie zraszając liście.Musisz wiedziec, że takie dożywianie jest o wiele wartościowsze - roślina przyjmuje o wiele więcej składników.Efekty będziesz widziała już po dwóch, trzech tygodniach.