Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
Uwagaaaaa,niewypał!!!
Szukałam nasionek pnączy,ale nie było takich jakich potrzebowałam.To co kupiłam to same niewypały.Fasolę ozdobną spaliło słońce,powój okazał się odmianą karłową,a największy niewypał jest na zdjęciu.Kupiłam rodochitona.Na początku kwietnia to było...przygotowałam doniczkę otwieram a tam nie ma nic....Po bardziej szczegółowych oględzinach okazało się ,że są dwa nasiona wielkości ziaren drobnego piasku.Wzeszły końcem maja a to jest ich stan na dzień dzisiejszy...całe dwa centymetry wzrostu!!! To się nazywa mieć rękę do kwiatków ... :):):)
Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane
Dodaj swój komentarz
Informacje o: jaga51
Inne zdjecia: jaga51
-
Ocalała lilia !
-
...i czerwone:)
-
Białe...:)
-
Alicjom naszym:)
-
No to śpimy!
-
Spacerek z dziećmi:)
-
Motylarnia:)
-
Jeszcze jeden:)
-
Miłego wieczoru:)
-
Różowych snów:)
7 komentarzy
Dodał: Tenia - Moderator 2012-08-10 21:21
Jadziu, ale wzeszły, w przyszłym roku wysiej kobeę, będziesz z niej zadowolona. serdecznie pozdrawiam
Dodał: allicja 2012-08-10 21:22
rękę to masz dobrą, tylko nasionka do kitu !!!
ja na wiosnę siałam pewne kwiatki i już całkiem nawet o nich zapomniałam, wczoraj zaglądam a tam coś kiełkuje - po prawie czterech miesiącach
pozdrowionka
Dodał: wiesia163 2012-08-10 21:26
potwierdzę komentarz Ali..nasiona są trefne..ja kilka nasion roślin siałam w lutym,zapomniałam o nich już dawno..i o dziwo..widac,ze coś kiełkuje,tylko już nie pamiętam,co siałam;)pozdrawiam i dobrej nocy życzę.
Dodał: jaga51 2012-08-10 21:29
W przyszłym roku na moją "przesłonową" kratkę wpuszczę kolczurkę urośnie na pewno!!!
Dodał: alusja56 2012-08-10 21:31
Może na drugi rok się rozrośnie :)) A te nasiona to faktycznie są kiepskie.Pozdrawiam
Dodał: wiesia163 2012-08-10 21:31
ta na pewno urośnie..i nawet przerośnie..tylko jak to potem wyplenisz..
Dodał: kanagaka 2012-08-10 23:27
Podobno z rodochitonem nie jest łatwo, uprzedzała mnie o tym sprzedająca, a także czytałam w necie. U mnie z pięciu nasion wzeszły trzy, chyba po prostu miałam szczęście.
Z tym, że ja wysiewam nasiona zgodnie z fazami księżyca, a potem przykrywam butelką, lub czymś przeźroczystym, tworząc mini szklarenkę.
Pozdrawiam serdecznie.