Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
Trochę krzywo...to też prosto;)))
Proszę mnie się tu nie śmiać z mojego dzieła, bo to wina jakiegoś dziwacznego balonika, którego w takim stadium nie można nadmuchać na okrągło tylko przybiera jakieś cytrynie kształty;)Jejku, ja już nie pamiętam kiedy miałam w garści szydełko;)))
Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane
Dodaj swój komentarz
Informacje o: tercer
Inne zdjecia: tercer
-
Niech dziś będzie pięknie i odlotowo....
-
Solenizantom dzisiejszym :)))
-
Szymonowi - Jubilatowi:)))
-
Magicznych świąt:))))
-
Kolorowego dnia...
-
Słonecznych doznań:)))
-
Pierwiosnek omszony
-
....................
-
......................Dalie
-
Kasieńkom....
24 komentarzy
Dodał: jaga51 2012-12-17 20:19
Jestem z Ciebie dumna!!!!!!!!!!!
Dodał: tercer 2012-12-17 20:21
Hmmmm....z tej dumy zaczęłam robić kolejną;)))
Dodał: jaga51 2012-12-17 20:26
No,no! Jestem pod wrażeniem! Jak tak dalej pójdzie,zacznę i ja i placków na święta nie będzie....
Dodał: tercer 2012-12-17 20:30
Oj tam...placki kupisz, albo rodzinie wmówisz, że słodycze nie zdrowe;)))
Dodał: fiolinka 2012-12-17 20:55
Śliczna, ale z pewnością trudna do wykonania, więc nawet nie próbuję dziergać;))
Dodał: kanagaka 2012-12-17 20:57
Jak tak patrzę, to sama bym miała ochotę takie porobić, tylko trochę już mało czasu. To mówisz Teresko, że balonik ma być w środku? To musiałabym ich większą ilość kupić, bo jak zaczną strzelać pod szydełkiem, to te bombki wyjdą chlapnięte.
Dodał: tercer 2012-12-17 21:20
Ewka, najłatwiejsze z wzorów - łańcuszki, słupki i...spróbuj, bo się nigdy nie przekonasz czy wyjdzie;)))
KRYSIU, dzierga się tę kulkę na oko i dopiero jak udziergana to wkładasz sflaczały balonik do środka dmuchasz, zawiązujesz, krochmalisz i dajesz jej wyschnąć. Z wyschniętej spuszczasz powietrze w baloniku i...już jest! Tylko zwróć uwagę na kupowane baloniki, abyś nie miała takiego zonka jak ja tutaj;(
Dodał: lora 2012-12-17 21:26
Koronkowa robota!Pamiętam jak moja mama z sąsiadkami robiła firany na szydełku,potem je krochmaliły,rozwieszały na krosnach do wyschnięcia i na okno:)Taka była moda,tylko patrzeć jak kiedyś wróci:)
Dodał: tercer 2012-12-17 21:30
Beatko ta moda już dawno jest - to schabby schick, vintage;))) Zresztą mnie ona się baaardzo podoba. Moja mama też robiła różne cudeńka na ...iglicy - obrusy siatkowe, a później wyszywane włóczką (pewnie i firany tak można było), ale ja już tego się nie nauczyłam;))) Kiedyś więcej szydełkiem operowałam (ale nie robiłam serwet), później przeszłam na druty. Najbardziej lubiłam wyszywać. Ale serwety szydełkowe to coś co uwielbiam i ślepia mi sie do nich zawsze świeciły;)))
Dodał: malwina 2012-12-17 22:02
nie za wcześnie na pisanki Tercia ? ale właściwie ........)))))