To nie jest wspomnienie :)

5 komentarzy

1. 

   Dodał: panka - Moderator 2019-09-26 19:20

   Wiem że nie wspomnienie, to jest tradycja :)))

• 

  Dodał: jaga51 2019-09-26 19:23

  To nie jest ta tradydycyjna. Moją Wariatkę zeżarł karczownik, został mały badylek. W odwecie wywaliłam wielkie lawendy, pod ich korzeniami miał chatę!

2. 

   Dodał: Tenia - Moderator 2019-09-26 19:33

   Jaki fajny nieopierzony pisklak, u Ciebie w Sachalinie to już tradycja, inna sasanka przejęła pałeczkę.

3. 

   Dodał: kanagaka 2019-09-26 20:16

   Futerko sprawdzone wiosną, więc i jesienią warto je wykorzystać;)

4. 

   Dodał: bella 2019-09-26 20:58

   ...***Piękna nowość jesiennego pokwitania...!!!U mnie zakwitła forsycja,aż założyłam mocniejsze okulary..;;!Może nie powinnam pisać bo znów będzie odzwięk że na południu to może jakieś czary,mary..;Pozdrawiam

• 

  Dodał: jaga51 2019-09-26 21:07

  Oj tam, jesteśmy dumne z naszego czarowania :) A ja to nawet tak z obowiązku, jak na Jagę przystało :) Pozdrawiam :)

5. 

   Dodał: Wiki73 2019-09-26 21:15

   Tak czy siak tradycja ,że jesienią kwitnie u Ciebie sasanka.

Dodaj swój komentarz