Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
stefanek chyba powoli umiera - co robić??????????/ :(
Nie został dodany...
Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane
Dodaj swój komentarz
Informacje o: annapopielec
Inne zdjecia: annapopielec
-
moja kolejna ślicznotka
-
dipladenia
-
Jaśminowiec
-
moja ślicznotak
-
a takie dwa
-
Oleńka...
-
co to za kwiatuszek????
-
.........................................
-
a to najnowszy clematis...
-
jedne z moich ogródków...
5 komentarzy
Dodał: irlandia 2013-01-29 21:29
ciężko one w zimie radzą....proponuję uszczknąć ze 2 pędy (dwuwęzlowe wsadzic do wody i w ciepłe miejsce najlepiej nad kaloryfer postawic..puści korzenie a może urosną w starym nowe pędy.ja swoje ukorzeniam w butelce po wodzie mineralnej -postawione na ręczniku i na ciepłej rórze przy zaworze na kaloryferze...woda musi być letnia taka cieplejsza niz temp pokojowa...prubuj....moje zawsze po 2 latach padaly dłuzej nie udawalo mi się ich utrzymac...mieszkania są dla nich w zimie stanowczo za ciepłe i za suche...one lubia poniżej 20 st w zimie...
Dodał: tasia 2013-01-29 22:14
Nie przestawiaj go. Strasznie tego nie lubi. Teraz jak jest w takim stanie najlepiej zapewnij mu dużo wody i daj zostaw w spokoju. Mój też tak kaprysił ale jak zaklimatyzował się to już mam go 8lat.
Dodał: Gosiczka1 2013-01-30 11:02
Swojego stefanka dostałam w czerwcu na imieniny. Pięknie rósł prawie do końca jesieni a przed zimą zrzucił wszystkie liście.Wyczytałam w internecie żeby go nie wyrzucać , że on lubi nieraz strzelać tzw. 'focha'. I w tej chwili zaczyna rosnąć i mam nadzieję że pięknie mi urośnie :)
Dodał: annapopielec 2013-01-30 11:22
Baaaardzo dziękuję Wam za rady.....oby tylko odżył...Dostłam Stefcia na pierwszą rocznicę ślubu ....
Dodał: irlandia 2013-02-21 19:30
jak Aniu w tej chwili kwiatek się ma??????????