Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
Spokojnego dnia :)

No i dopadła nas w nocy burza i żebyśmy ją na długo zapamiętali, to była trzy razy. Woda nadal stoi w ogródku, nie mam nawet siły oceniać zniszczenia. Niech się dzieje wola nieba :)
Ostatnio dodane
Dodaj swój komentarz
Informacje o: panka
Inne zdjecia: panka
-
Pozdrawiam Was cieplutko:)
-
Pozdrawiam serdecznie z Pienin
-
Dobrej nocy
-
Fotka kiepska, ale radość ogromna :)
-
Zakwitły pierwsze:)
-
Fotka z przed chwili :)
-
Już myślałam że przepadł
-
Dzień dobry :)
-
Mój pierwszy :)
-
Pozdrawiam Was z ciepłym deszczem :)
7 komentarzy
Dodał: jaga51 2017-08-10 10:18
A ja już nawet fotki odpuściłam, po co obraz klęski. Nawet rudbekie usychają!
Dodał: panka - Moderator 2017-08-10 10:22
Tak miałam przez wiele poprzednich lat, wszystkim padało a mnie omijało. Dlatego nie jęczę na deszczowe lato, ziemia nareszcie napojona.
Dodał: Tenia - Moderator 2017-08-10 10:31
Jak to nierówno nam ta pogoda dawkuje, u mnie na szczęście tylko solidnie podlewało, teraz świeci słońce. pogodnego dnia Aniu:)
Dodał: lubka 2017-08-10 11:53
Szkoda roślinek, serce boli patrzyć się na zniszczenie,niech się unormuje sytuacja Aniu,a u mnie susza okropna,nie nadążam z podlewaniem. Pozdrawiam serdecznie.
Dodał: cizio 2017-08-10 12:16
Szkoda roślin tak o nie dbamy i w jednej chwili jest po wszystkim, u mnie też wyszło słońce i wszystko suszy, ale jesteśmy twardzi i po chwilach zwątpienia znów bierzemy się do pracy, pozdrawiam Aniu
Dodał: anturium87 2017-08-10 12:49
Pogoda dopisuje jest słonecznie i ciepło...w nocy złamała się pelargonia, a wczoraj spora gałązka limonelli z trzema owocami :(
Motylek zachwyca :)))
Dodał: iza_daisy 2017-08-10 13:48
Cudna fotka z motylkiem :)
Niestety nie mamy wpływu na pogodę. W Walii tez deszczowe lato, więcej deszczowych niż słonecznych dni, a temperatury od 15 do 20 stopni.
Dodał: kanagaka 2017-08-10 19:05
U mnie była trochę później, już trochę osłabiona. Raz mocno grzmotnęła i sobie poszła;) Tylko przez chwilę było przyjemnie i chłodniej, ale szybko zrobiło się gorąco i duszno.
Śliczny motylek odwiedził Twój ogród.
Pozdrawiam serdecznie:)