Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
Sójkowy maluszek.
Podczas robienia zdjęć maleństwu zostałam zaatakowana przez jedno z rodziców. Wydawało mi się, że stoję w bezpiecznej odległości. Korzystałam z silnego zoomu, bo nie chciałam wystraszyć maleństwa. Rodzic jednak uważał inaczej i pokazał mi gdzie jest moje miejsce.
Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane
Dodaj swój komentarz
Informacje o: MOKAINA
Inne zdjecia: MOKAINA
-
Maleńki przerywnik
-
Czyż nie jest piękny?
-
Królowa w kroplach deszczu
-
Paź królowej i lilie
-
Poranna rosa.
-
Miłego dnia :))
-
Zapraszam na spacer.
-
Pierwsze listki na drzewach.
-
Kwietniowy grudnik
-
Tęsknię za latem.
6 komentarzy
Dodał: Wiki73 2015-05-30 13:18
Bronił swoje maleństwo...może myślał,że chcesz je skrzywdzić...fotka cudna-miłego popołudnia.
Dodał: DankaSammel 2015-05-30 16:14
Mimo tarapatów powstała piękna fotka.Rodzice ptaków chronią swoje maleństwa a nie którzy ludzie nie potrafią.
Pozdrawiam i miłego weekendu życzę.
Dodał: cizio 2015-05-30 17:09
Wygląda na trochę przerażonego tą samodzielnością, pozdrawiam miłego popołudnia
Dodał: Nastusia 2015-05-30 18:54
Aniu,zdjęcie wspaniałe:)Pozdrawiam.
Dodał: Tenia - Moderator 2015-05-30 20:46
Ojej jaki maluch, zdjęcie z poświęceniem, świetne Aniu. miłego wieczorku:)
Dodał: lubka 2015-06-01 18:26
Jaki śliczny portret sójki,pięknie zapozowała:)