Skoro u mnie na różowo...

4 komentarzy

1. 

   Dodał: panka - Moderator 2022-07-20 21:20

   Motylek sie wyłamał, nie jest różowy :)))

2. 

   Dodał: kanagaka 2022-07-21 09:23

   Schował się przed słoneczkiem, a może po prostu od spodu słodszy nektar? ;)

3. 

   Dodał: bella 2022-07-21 10:34

   ...***Urzeka delikatnością...!!!
   Prześliczna jasna jej odmiana,poszła u mnie w zapomnienie..;)ale była młoda to mi aż tak jej szkoda nie jest,gorzej się sprawa ma z tymi starszymi które żyją ale ledwo zipią cieszy jednak to że odbijają a nawet zakwitną to rokuje,dobrze..Pozdrawiam serdecznie

• 

  Dodał: jaga51 2022-07-21 13:09

  To budleja wyhodowana z mieszanki nasion kupionych w sklepie. Na opakowaniu było masa kolorów, w realu wyszły same odcienie różu i fioletu, ale i tak są ciekawe. Różnią się też środeczkami. A ta ze zdjęcia zwariowała, mimo, że przycięta dość krótko, wyrosła pod niebiosa, pewnie ponad 3 metry ma!

4. 

   Dodał: bella 2022-07-21 13:31

   ...To ogromna,a to bardzo cieszy,tylko jak tam uchwycić motylki,jedynie jak tu pod ich ciężarem,gdy 'nagną łodygę'.;;;)muszę znów się porozglądać za nimi w sklepach, dwie muszę koniecznie dokupić w te puste po tamtych miejscach,tylko dwie odbiły,żółta rewelacyjnie,jasno różowa gorzej ale żyje,reszta nawet się nie wychyliła..;)a jeszcze pięknotkę bo choć zakwitła zabrakło partnera do tego aby teraz owoc się pokazał,patrzyłam są zielone mini kuleczki,ale raczej z nich nic nie powstanie..;)Pozdrawiam

Dodaj swój komentarz