Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
Są okropne zniszczenia :(
Nie został dodany...
Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane
Dodaj swój komentarz
Informacje o: panka
Inne zdjecia: panka
-
Znasz li ten kraj ?
-
Cisza
-
Nad potokiem
-
Kolor blue
-
Urok wiosny
-
Pasożyt ?
-
Ładna jestem ?
-
Urok mniszka
-
Śliczna kępka
-
dziki bez
12 komentarzy
Dodał: ewkawlkp 2012-06-16 22:29
Aniu, a u mnie spadło tylko kilka kropli deszczu...oby więcej tak się nie powtórzyło, pozdrawiam
Dodał: maniafajn 2012-06-16 23:08
O kurcze no to beznadziejnie, a jak Twoj ogordek???
Dodał: panka - Moderator 2012-06-16 23:12
Gosiu, strach tam zaglądać. W pewnym momencie nie było widać roślinek . Potworna ulewa. W tej chwili jest bagno:(
Dodał: dyha 2012-06-16 23:24
Aniu - współczuję, to bardzo przykre; ja już przechodziłem przez takie coś, przechodziłem przez powódź. Długo później wszystko dochodzi do siebie, albo i nie. Poginęło wiele roślin, które nie odbudują się nigdy, albo wcale. Działam dalej, bo cóż pozostało "roślinolubnemu". Pozdrawiam serdecznie.
Dodał: MOKAINA 2012-06-17 07:14
Aniu nie załamuj się . Wiem jak jest przykro gdy się patrzy na pokiereszowane roślinki. Na pewno jakoś się pozbierają i będą cieszyć Twoje oczy. Pozdrawiam gorąco.
Dodał: evemarie11 2012-06-17 09:55
Co za psikusy wrednej natury!!Pozdrawiam cieplutko!
Dodał: karolka2835 2012-06-17 15:48
Ostatnio natura płata nam figle z pogodą:[ Życzę aby zniszczenia okazały się malutkie lub żadne:] Pozdrawiam cieplutko
Dodał: wiesia163 2012-06-17 16:04
Współczuję Ci Aniu..ale niestety na pogodę nie mamy wpływu..żal patrzeć na te wszystkie rośliny zniszczone przez grad:((
Dodał: anturium87 2012-06-17 19:09
Zaskoczyła mnie Twoja fotka, u mnie była straszna ulewa i woda się kotłowała, ale gradu nie było. Żal patrzeć na ogród w takim momencie:(
Dodał: Arietta 2012-06-17 19:13
Ogromne te kule! Ale niestety jest to co roczna tradycja pogodowa w czerwcu w złym tego słowa znaczeniu. Niestety nie ma jak zabezpieczyć roślin przed stratami :-( Miejmy nadzieję, że większość roślinek odżyje :-) Pozdróweczki!