Witaj Allicjo! Może i ja skorzystam z tej metody? Słyszałam o tym już dosyć dawno, np. że wrzuca się ogryzek jabłka do rozety. Dostałam 2 lata temu mały odrost, zakwitł latem tego roku "własnymi siłami", nie obcięłam go narazie, choć przestał być już dekoracyjny (kwiat był troszkę inny niż Twój, a na liściach więcej kutneru - zdjęcia w starszej części mojej galerii). Wytworzył narazie jeden odrost i właśnie zastanawiam się, czy gdy już zostanie usamodzielniony i rozrośnie się, to zastosowanie tej metody w istotny sposób przyśpieszy kwitnienie. Pozdrawiam serdecznie! 10!
1 komentarzy
Dodał: Arietta 2009-10-13 19:08
Witaj Allicjo! Może i ja skorzystam z tej metody? Słyszałam o tym już dosyć dawno, np. że wrzuca się ogryzek jabłka do rozety. Dostałam 2 lata temu mały odrost, zakwitł latem tego roku "własnymi siłami", nie obcięłam go narazie, choć przestał być już dekoracyjny (kwiat był troszkę inny niż Twój, a na liściach więcej kutneru - zdjęcia w starszej części mojej galerii). Wytworzył narazie jeden odrost i właśnie zastanawiam się, czy gdy już zostanie usamodzielniony i rozrośnie się, to zastosowanie tej metody w istotny sposób przyśpieszy kwitnienie. Pozdrawiam serdecznie! 10!