Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
Rododendron udający różowego ;-)
Pączki w kolorze delikatnego różu, a rozwinięte kwiaty w kolorze brudnej bieli (w światłocieniu wyglądają nieco lepiej). No, ale cóż - żal mi było go wyrzucić, choć nie o to mi chodziło. Odmiana wczesna, już przekwitająca :-)
Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane
Dodaj swój komentarz
Informacje o: Arietta
Inne zdjecia: Arietta
-
TO SĄ ZDJĘCIA WIESI 163
-
Lepiej późno niż wcale...
-
Portrety róż
-
A za 4 miesiące kwiecień :-)
-
Wśród skałek
-
Szafirki czupurki
-
Słonecznie
-
Tulipanowe wspomnienie
-
Żłobek Atrophytum myriostigma
-
Notocactus inermis scopa cristata
12 komentarzy
Dodał: Niunion 2010-05-16 12:06
oj i tak jest ladny, nie ma co wyrzucac! pozdrawiam :)
Dodał: passa12 2010-05-16 12:16
Arrieto on jest bardzo ładny, a kolorek ma fajny, z różowego pąka lekkim muśnięciem przechodzi na rozwinięty kwiatek, by później się prawie wybielić, bardzo mi sie podoba, pozdrawiam:))
Dodał: passa12 2010-05-16 12:20
Miłej i pogodnej niedzieli Joasiu-Arietto:)))
Dodał: aniasyp1 2010-05-16 12:32
Urocza odmiana, szkoda wyrzucać ,ja kupiłam białą a też pąki są zarózowione ,ale jak się rozwinęła to różu mało było.Asu możesz podejrzeć w mojej galeri zdjęcia, jest w pąkach i rozkwitniety;)
Dodał: lidia 2010-05-16 13:27
Jest śliczny, mój też miślałam że będzie czerwony, ale po rozkwitnięciu będzie różowy. Miłego dnia.
Dodał: krab42 2010-05-16 16:55
Kolorek interesujący i ładny.
Mnie szkoda by było go wyrzucić, tym bardziej że jest wczesny i niewiele rododendronów już kwitnie.
Pozdrawiam
Dodał: allicja 2010-05-16 17:34
bardzo ładny -
ja z powodu koloru nie wyrzucam kwiatów
pozdrawiam
Dodał: Arietta 2010-05-16 17:54
No, przecież go nie wyrzuciłam!!! Rośnie już kilkanaście lat :-))) Tyle, że nie lubię kolorów nijakich, a także nie lubię być oszukiwana przez sprzedawców. Pozdróweczki!
Dodał: isia53 2010-05-16 18:16
Joasiu, nie bardzo zrozumiałam o co chodziło z tym wyrzucaniem!!! to nie zawsze sprzedawcy winni, że wyjdzie inny kolorek, a poza tym kolory same się zmieniają, nieraz co roku jest coraz bledszy, albo odwrotnie dostają kolorków. Obserwuję takie właśnie białaski w centrum koło banku, z roku na rok coraz to piękniejsze... a czego chcesz od tego, przecie kwitnie i to pięknie. U mojej mamy w ogóle nie ma kwiatów tylko jakieś łuski już drugi rok z rzędu, nie wiem dlaczego...
Dodał: madziakwiatki 2010-05-16 18:42
Wyrzucić? toż to zabójstwo by było :) dobrze, że go zachowałaś, bo jest piękny :)