Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
Ratunku
Tak wyglądają moje ciemierniki, czyli żre je jakiś wstrętny robal. Tak się na nie cieszyłam, pierwszy raz by mi zakwitły. Prawie w każdym kwiatku jest dziurka. Czy jest dla nich ratunek ?
Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane
11 komentarzy
Dodał: RSZ1162 2011-01-23 16:35
Witaj Czesiu niestety nie mogę ci pomóc ale trzymam kciuki aby ktoś znalazł sposób na te szkodniki,pozdrawiam;)
Dodał: Gabriela446 2011-01-23 16:54
Proponuje poczytac http://pl.wikipedia.org/wiki/Ciemiernik moze sie da uratowac.Powodzenia
Dodał: teresabohenek4 2011-01-23 18:17
Biedne kwiatki,ale robale zimą!?Współczuję Ci Czesiu
Dodał: krab42 2011-01-23 18:18
Czesiu, poczytaj tu:
http://www.szkolka.szendera.pl/index.php?name=News&file=article&sid=5
Dodał: krab42 2011-01-23 18:51
Jeśli to jest, jak się domyślam czarna plamistość, to musisz usunąć leżące w pobliżu wszystkie suche, podgniłe liście. Bardzo możliwe, że w sąsiedztwie rosną róże, które często są przez te chorobę porażane.
Usuń też wszystkie porażone pąki, bo choroba bardzo łatwo się przeniesie na pozostałe. A tak, ptzynajmniej część kwiatów uratujesz:)
Ani mszyce, ani ślimaki, czy inne gąsienice o tej porzeroku nie żerują:)
Serdecznie pozdrawiam
Dodał: allicja 2011-01-23 19:45
ojej, nawet o tej porze roku coś kwiatom przeszkadza
a tyle mają pączków !
moje wciąż pod śniegiem
pozdrawiam serdecznie
Dodał: kanagaka 2011-01-23 22:10
Szkoda tych uroczych kwiatuszków, ale może uda się Tobie je jakoś uratować.
Serdecznie pozdrawiam.
Dodał: elka 2011-01-23 22:15
Może to tylko jakieś mechaniczne uszkodzenia. O ile pamiętam, moje pierwszy raz też były jakieś zniekształcone, z uszkodzeniami. Dopiero po kilku latach ładnie się rozrosły. Na pewno nie zaszkodzi usunąć wszystkie podejrzanie liście i pąki.
Trzymam kciuki, to piękne kwiaty!
Dodał: katrinax 2011-01-24 15:52
Ojej u mnie nigdy tego nie było i nie mam
pojęcia nawet od czego to jest szkoda tych ślicznych ciemiernikow:)))pozdrawiam serdecznie
Dodał: Bebo94 2011-01-24 16:45
Nie mam ciemierników
i raczej to nie jest to, ale może kret albo po prostu zwariowana pogoda
na pewno wszystko będzie dobrze
pozdrawiam serdecznie :)