Radosnej niedzieli..




Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane

Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia

Dodał: wiesia163
Dodano: 2016-08-07 11:35:08
Oglądany: 787
Komentowano: 8
Oceniano: 0
Aktualna ocena:
Użytkownik wyłączył możliwość głosowania na zdjęcia w swoich galeriach 

8 komentarzy

  1. cizio
    Dodał: cizio

    Dziękuje wzajemnie, słoneczko od rana pełen relaks ale powietrze rześkie, u mnie też róże szykują się do ponownego kwitnienia, pozdrawiam miłego popołudnia

    • wiesia163
      Dodał: wiesia163

      Januszu,to pączek dzikiej róży..moje teraz odpoczywają po pierwszym kwitnieniu..pozdrawiam..))

  2. Wiki73
    Dodał: Wiki73

    Dziękuję....odwzajemniam...niestety u mnie większość róż padał po zimie-miłej niedzieli.

  3. teresabohenek4
    Dodał: teresabohenek4

    Miłe życzenie Wiesiu, próbowałam wyjechać rowerem ale kolano zaprotestowało i wróciłam prowadząc. Niedziela niespodziewanie SŁONECZNA! Miłego dnia i dla Ciebie, róża będzie przepiękna!

    • wiesia163
      Dodał: wiesia163

      Tereniu,życzę Ci szybkiego powrotu do pełnej sprawności..pozdrawiam serdecznie..))

  4. securus
    Dodał: securus

    Ładne zdjęcie z pięknie rozmytym tłem

  5. Tenia
    Dodał: Tenia - Moderator

    Miłego wieczoru Wiesiu, piękny różany pąk. pozdrawiam :)

  6. panka
    Dodał: panka - Moderator

    Niedziela minęła pod znakiem pięknej pogody i miłych gości :) Różyczka jeszcze w powijakach, a już jest piękna. Pozdrawiam serdecznie Wiesiu :)

  7. kanagaka
    Dodał: kanagaka

    Dziękuję Wiesiu, było słonecznie i ciepło.
    Pąk róży urzeka urodą i pięknym ujęciem.
    Pozdrawiam Ciebie serdecznie:)

  8. alokazja7
    Dodał: alokazja7

    Dziękuję za życzenia,całkowicie się spełniły tyle,że pózniejszym popołudniem poszłam na kije nordic walking.Oj,będzie róża ucierana do pączków-zrób-jadąc do Staszowa wstąpię na nie---pozdrawiam.kolorowych snów.

    • wiesia163
      Dodał: wiesia163

      Cecylio,niestety konfitury nie będę robiła,jak dla mnie jest ona czasochłonna,a ja na jego nadmiar nie cierpię...ale trzymam Cię za słowo,obietnicę i czekam na spotkanie..pozdrawiam serdecznie...))

Dodaj swój komentarz