Pytanie...




Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane

Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia

Dodał: jaga51
Dodano: 2015-02-27 21:10:09
Oglądany: 1606
Komentowano: 10
Oceniano: 0
Aktualna ocena:
Użytkownik wyłączył możliwość głosowania na zdjęcia w swoich galeriach 

10 komentarzy

  1. cizio
    Dodał: cizio

    Wydaje mi się że jeszcze za wcześnie na odkrywanie roślin, ja bym jeszcze trochę poczekał, pozdrawiam

  2. kanagaka
    Dodał: kanagaka

    Mam podobne zdanie, ale za bardzo się nie znam.
    Kolor kwiatków fantastyczny, rzeczywiście żarem się mienią.
    Pozdrawiam serdecznie:)

  3. Basik
    Dodał: Basik

    Robię to intuicyjnie....
    Dzisiaj jeszcze czekałam...
    i obserwuję prognozy pogody dla mojego regionu

  4. allicja
    Dodał: allicja

    Jadziu - w dzień jest ciepło, w nocy przymrozki
    więc jeszcze nie zdejmujemy okryć
    ale roślinki w ciepły dzień się kiszą, wówczas szybciej rozwijają się różne grzyby i atakują choroby, trzeba koniecznie przewietrzać, ja to robię w ten sposób, że u góry takiego okrycia wycinam, czy też rozrywam agrowłókninę aby dostało się powietrze
    jeśli roślina jest podwójnie opatulona to jedna warstwę zdejmuję i rozluźniam
    żarnowce kiedyś miałam i pomimo, że były zabezpieczone to i tak zmarzły - bo im przemarzły korzenie
    więcej już ich nie sadzę choć są przecudowne !
    pozdrawiam wieczorkiem

    • jaga51
      Dodał: jaga51

      Tak właśnie zrobiłam z borówkami, żarnowcom chyba też uchylę okrycie. Mam nadzieję, że skoro zimy ostatnio takie łagodne to trochę się nimi pocieszę...odpukać!!!

  5. allicja
    Dodał: allicja

    u mnie borówki nie przemarzają, ale żarnowce to tak !
    do miłego

  6. lilia111
    Dodał: lilia111

    PIĘKNY TEN ŻARNOWIEC TROCHE KWIATKI ŁUBIN PRZYPOMINAJĄ,POZDRAWIAM SERDECZNIE

  7. Bez zdjecia
    Dodał: Matty88

    Fakt, tu najważniejsze są korzenie - gdy pędy podmarzną, po prostu wiosną się je obcina i z korzeni odrastają, dlatego moi Rodzice w górach ochraniają głównie ich korzenie, a pędy jedynie związują, aby się nie połamały.

    • jaga51
      Dodał: jaga51

      Wiem, wiem...jak mi przemarzną pędy to co zakwitnie? W ten sposób hodowałam kiedyś hortensje na zieleninę:)

  8. Bez zdjecia
    Dodał: Matty88

    Ja mogę tylko powiedzieć, co robią moi Rodzice. A zresztą - naturalnie rosnące żarnowce nie są niczym chronione, a jednak w górach (w surowym klimacie) rosną i kwitną, te więc wybrali Rodzice.

  9. Tenia
    Dodał: Tenia - Moderator

    Jeszcze nic nie odkrywam a mam tylko kopczyki. Wrażliwe krzewy takie jak ketmie, czy barbulę staram się sadzić przy wyższych krzewach (trzmielinach, iglakach), tak, żeby chroniły je szczególnie przed zimnym wiatrem.

  10. bella
    Dodał: bella

    ...***Piękną trąca urodą...!

Dodaj swój komentarz