Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
Puste parapety
w moim domu się zrobiły po wyprowadzce roślinek do szklarni. Zostało sedum , bo jest bardzo kruche i przenosiny mogłyby mieć negatywny skutek :)) Pozdrawiam
Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane
Dodaj swój komentarz
Informacje o: alusja56
Inne zdjecia: alusja56
-
Niezawodne
-
Darowizna
-
Co mi rośnie
-
Coraz ich więcej
-
Ciekawska
-
Rozkwitła !!!
-
Ukorzeniają się :)
-
Jeszcze trochę
-
Zakwitł pierwszy :)
-
Echeveria purpusorum
16 komentarzy
Dodał: dino 2014-05-31 20:15
I wreszcie mozesz mieszkanie przewietrzyc... ;-)) Pozdrawiam :-)
Dodał: Tenia - Moderator 2014-05-31 20:31
Całe okno ma dla siebie, może swobodnie zwisać. pozdrawiam Alu :)
Dodał: irlandia 2014-05-31 20:32
A jak będzie intensywnie grzało.to będziesz musiała zacieniać....Ale sedum masz niesamowite.Też je miałam.ale przy każdym ruchu nawet delikatnym przy nim traciło swoje grubaski listki.i pozbyłam się go...A tak dla ciekawości jak masz je powieszone.i właśnie jak otwierasz okno....Ono z urody jest ładne.ale rozczarowały mnie jego kwiatki...
Dodał: iza_daisy 2014-05-31 20:37
Cudne sedum, dużo większe od mojego, teraz ma całe okno dla siebie:)
Dodał: alusja56 2014-05-31 20:48
Irenko !! Nie zacieniam swojego sedum nawet w największe upały. Jeśli chodzi o wietrzenie to mam dwa okna w pokoju i to drugie otwieram :))))
Dodał: panka - Moderator 2014-05-31 21:33
A nie kusi Cię przypadkiem , żeby zapełnić ten parapet jakimiś nowinkami ? :))) Pozdrawiam :)
Dodał: alusja56 2014-05-31 22:24
Aniu !! Wszystkie nowinki idą od razu do szklarni. Gorzej będzie z umieszczeniem ich z powrotem na parapetach :))
Dodał: panka - Moderator 2014-05-31 22:33
Nie będzie innego wyjścia, jak wybić nowe okno a więc i parapet przybędzie :))
Dodał: Wiesia 2014-06-01 13:01
Widać że bardzo cięzkie te zwisające kiście..Ale wyglądają wspaniale,teraz puste parapety ale za jakiś czas znowu się zapełnią.Pozdrawiam miłej ndz.
Dodał: Arietta 2014-06-01 20:10
Witaj Alusiu! Aaale piękne sedum - ja bym się bała przy nim nawet kichnąć ;-) A z parapetami jest tak samo i u mnie - jakoś zawsze wszystko, co wraca na poddasze na zimę nie mieści się już tak zgrabnie :-) Pozdrawiam!