Przyszła zima! Francja sparaliżowana! hahaha!




Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane

Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia

Dodał: chrzaszcz
Dodano: 2018-02-09 13:17:33
Oglądany: 1657
Komentowano: 9
Oceniano: 0
Aktualna ocena:
 

9 komentarzy

  1. panka
    Dodał: panka - Moderator

    Francuzi są jednak dowcipni :))))

    • chrzaszcz
      Dodał: chrzaszcz

      Tragikomedia dosłownie ! Pozdrawiam :))

  2. Tenia
    Dodał: Tenia - Moderator

    To rzeczywiście - Zima:) pozdrawiam cieplutko:)

    • chrzaszcz
      Dodał: chrzaszcz

      Masz racje Tereniu: przez duze "Z". Byłam na spacerze z moim psem i byliśmy sami: w wielkim paku gdzie zwykle jest mnóstwo biegaczy, spacerowiczów itp,itd. Dzisiaj świat wymarł ;))) Pozdrawiam serdecznie

  3. Tiktak0
    Dodał: Tiktak0

    No to są jakieś "siupy"..hahaha...co oni śniegu nie znają?

  4. jaga51
    Dodał: jaga51

    O rany! Trzeba by ich na Syberii przeszkolić na okoliczność zawirowań pogody:)

  5. Wiki73
    Dodał: Wiki73

    Zima to dobre :))))pozdrawiam cieplutko.

  6. anturium87
    Dodał: anturium87

    Straszne! ;) Pozdrawiam serdecznie

  7. kanagaka
    Dodał: kanagaka

    No i katastrofa, straszne rzeczy dzieją się we Francji;)))
    Pozdrawiam serdecznie:)

  8. allicja
    Dodał: allicja

    dla nas normalność, a im nie zawsze trafia im się taka gratka !
    pozdrawiam serdecznie

  9. Bez zdjecia
    Dodał: Andromedea

    Rozumiem Cię doskonale, Holandia też 'niedostosowana; w tym temacie.
    Śmiech na sali, gdy słyszą o tym Polacy, Rosjanie, albo Skandynawowie :)))
    W namiocie figur lodowych, 10 stopni na minusie, a większość zwiedzających jakby tam poszła jogging uprawiać, tak zasuwali hahaha

    Inna sprawa, że w tych krajach, w których mieszkamy, jest więcej roślin, które są mało tolerancyjne wobec dłuższych minusowych temperatur.
    A ja widzę, że u Ciebie w ogrodzie na bogato, więc jest przy czym pochodzić i w 'kocyki poopatulac' .
    Pozdrowienia!

    • chrzaszcz
      Dodał: chrzaszcz

      Ciesze się, ze mnie rozumiesz Anito. Co do otulania moich roślin, to przygotowuje się duchowo jesienią i na tym się kończy. Kiedyś zapowiedziano u mnie -10° i "zapakowałam" moje kamelie w donicach. Zle to zniosły a jedna nawet nie przeżyła. Od tego czasu nie robię nic. Nawet hortensje, które bardzo obmarzły ostatniej wiosny pięknie kwitły latem. Pozdrawiam serdecznie :)

Dodaj swój komentarz