Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia
przeniósł się na

rudbekie po tym jak został uratowany z wody,wysechł mi na ręce i odpoczywał sobie później sporo czasu,chyba się zmęczył tym pływaniem,
Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane
Dodaj swój komentarz
Informacje o: lilia111
Inne zdjecia: lilia111
-
Popołudniowa drzemka
-
Taki płomień mi zaginął po powodzi w 2010
-
Na spacerku po ogródkach działkowych
-
Wrześniowa rusałka
-
Drewokocór
-
Mini rabatka w styczniu
-
Co to za roślina nie wiem
-
Michałek
-
w Ogrodzie
-
Wielki potwór
3 komentarzy
Dodał: cizio 2014-12-04 09:10
Tu mu na pewno lepiej, pozdrawiam
Dodał: Matty88 2014-12-04 10:22
Skoro już go uratowałaś, to na pewno sobie poradzi :)))
Dodał: lilia111 2014-12-04 10:44
Tak pofrunął później,ale też przyuważyłam szczególnie jak już kwitną kwiaty i leje deszcz,że owady zdychaja całe przemoczone na tych kwiatach,pszczoły i trzmiele w szczególności
Dodał: Basik 2014-12-04 12:09
Na słonecznej rudbekii rekonwalescencja szybsza.