1 osoba lubi to zdjęcie
Prusznik...
Dopadł go przędziorek, zgubił prawie wszystkie liski ale widzę, że płukanie i częste zraszanie pomogło, są kwiatki, malutkie ale są:)
Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane
Dodaj swój komentarz
Informacje o: Tenia
Inne zdjecia: Tenia
-
Floksy w bieli...
-
Kosmos siarkowy...
-
Werbeny...
-
Suchołuski...
-
Rutewka dwuskrzydłowa...
-
Panna dziewanna...
-
Hortensje...
-
Ślazówka jednoroczna...
-
Przetacznik kłosowy...
-
Oman wąskolistny...
11 komentarzy
Dodał: Matty88 2015-07-07 21:35
Co to znaczy troskliwa ręka Ogrodniczki :) A jeszcze a propos hortensji - widziałam dziś taką przebarwioną na niebiesko - piękna, ale jednak wolę te naturalne, bez mieszania :)
Dodał: Tenia - Moderator 2015-07-07 21:42
Ja też wolę naturalne, jest tyle odmian, nie potrzeba ich poprawiać:)
Dodał: kanagaka 2015-07-07 22:14
Nie znam się na hortensjach, byłam przekonana, że one naturalnie zmieniają kolor;)
Dodał: biszon2 2015-07-08 10:37
Moje same stroją się w kolory, nie ingeruję w to zupełnie:) nie lubię sztuczności:)
Dodał: Basik 2015-07-07 21:39
Uratowałaś!!!
I możemy podziwiać jego ażurową urodę:)))
Dodał: cizio 2015-07-07 21:40
Widzę że tych odmian prusznika jest kilka, pozdrawiam serdecznie
Dodał: kanagaka 2015-07-07 22:16
Urocze są te drobniutkie kwiatuszki, ich kwitnienie jest najmilszą nagrodą, za pielęgnację.
Pozdrawiam serdecznie:)
Dodał: malvina303 2015-07-07 22:33
Pomoglas i jak pieknie sie prezentuje :) Pozdrawiam Serdecznie
Dodał: tercer 2015-07-08 01:05
No i masz- jak nie inne kataklizmy to robactwo wstrętne:))) Ty chodzisz, kochasz, dogadzasz roślince, aby była piękna, a taka paskuda zniweczy całą robotę. Dobrze, że się udało uratować:)))
Dodał: SONY554 2015-07-08 08:44
Piękny błękit!:)
Dodał: biszon2 2015-07-08 10:38
Brawo dla Ciebie! Teraz będzie już tylko lepiej!
Dodał: myszaf 2015-07-08 16:42
dobrze, że się udało, walka ze szkodnikami bywa trudna:)
Dodał: Janhelan 2015-07-10 22:35
Zima lekka, czkawką nam wraca.
Jesteś dzielna i fachowiec, trzeba walczyć o zdrowie naszych ulubieńców.