Pożegnanie z "łapką"...




Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane

2 osoby lubi to zdjęcie

Dodał: Arietta
Dodano: 2012-12-27 17:31:01
Oglądany: 2549
Komentowano: 19
Oceniano: 0
Aktualna ocena:
Użytkownik wyłączył możliwość głosowania na zdjęcia w swoich galeriach 

19 komentarzy

  1. MOKAINA
    Dodał: MOKAINA

    Uwielbiam Twoje kaktusy . One są takie piękne. Pozdrawiam serdecznie.

  2. Bez zdjecia
    Dodał: irlandia

    czyli miałas 2 w jednym.....urosły i się za ciasno zrobiło...........

  3. Tenia
    Dodał: Tenia - Moderator

    Pa, pa a jednocześnie, witaj na swoim "łapko". serdecznie pozdrawiam

  4. wiesia163
    Dodał: wiesia163

    Nie ma to jak mieć swój kąt..pozdrawiam ciepło Joasiu;)

  5. Bez zdjecia
    Dodał: monia123

    Bardzo mi się podobają Twoje kwiaty.Pozdrawiam Serdecznie.

  6. Bez zdjecia
    Dodał: evemarie11

    Fajniusie kaktusiki!!!Pozdrawiam cieplutko!!

  7. renata261074
    Dodał: renata261074

    Niech pieknie rosną kłujaczki pozdrawiam serdecznie :)

  8. jorgus
    Dodał: jorgus

    Ciekawe czy takie..rozstanie,, jest dla nich...traumatycznym przeżyciem ...kującym w serce???
    Czy dobrze rozumię to sytuację...ten na wierzchu to pasożyt czy akceptowalny ,,mieszkaniec,,?
    P.S.przepraszam za tak wnikliwą..analizę ...sytuacji...ale jednak co jak co, ale było to dość drastyczna ...amputacja

  9. Zbyszek58
    Dodał: Zbyszek58

    Mysle ze to byl rozwod przez tego na gorze

  10. Arietta
    Dodał: Arietta

    JURECZKU - tego na górze, czyli zraza (nie mylić z kotletem mielonym) nazwałabym mieszkańcem akceptowalnym z przymusu (nie jest to w każdym razie huba) ;-)
    Ten bardziej swojski dla podkładki, boczny stworek był dla niego konkurencją, więc nie było wyboru. Bo gdybym odcięła tego na górze, a zostawiła tego z boku, to chyba by głupio trochę wyglądało, no nie? ;-) A tak każdy już zna swoje miejsce :-) Pozdrówki!

Dodaj swój komentarz