Pozdrawiam poświątecznie




Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane

Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia

Dodał: myszaf
Dodano: 2010-12-27 11:30:29
Oglądany: 3269
Komentowano: 19
Oceniano: 0
Aktualna ocena:
Użytkownik wyłączył możliwość głosowania na zdjęcia w swoich galeriach 

19 komentarzy

  1. myszaf
    Dodał: myszaf

    :(((( nie zdałam, egzaminator był bardzo przyjazny po świętach, ale wina była ewidentnie moja, aż wstyd się przyznać, więc się nie przyznam, w kazdym razie następny dopieeeeeeero 23 lutego, pozdrawiam Was moje Dobre Duchy:)

  2. asinek
    Dodał: asinek

    oj, Iwonko - przykro slyszec;(((do 23-ego lutego na pewni juz sie porzadnie wycwiczysz;)i pamietaj : co nas nie zabije-to nas wzmocni;)buziaki

  3. DankaSammel
    Dodał: DankaSammel

    Witaj Iwonka ale u Ciebie bielutko, trzyma kciuki za egzamin, Pozdrawiam cieplutko.

  4. Bez zdjecia
    Dodał: katrinax

    Oj ja byłam całkowicie pewna,że tym razem
    będzie wszystko ok,ale jak to się mówi do trzech
    razy sztuka więc w lutym będzie zdany!!!
    pozdrawiam i miłego wieczorku

  5. kanagaka
    Dodał: kanagaka

    Witaj Iwonko, nie martw się, wg. powiedzenia następnym razem na pewno zdasz.
    Serdecznie Ciebie pozdrawiam.

  6. tercer
    Dodał: tercer

    "Co się odwlecze to nie uciecze"...jak mówi stare przysłowie... pszczół;)))A poza tym... masz do lutego czas na...drinki karnawałowe;)))Zawsze to jakieś pocieszenie,nie?;)))

  7. isia53
    Dodał: isia53

    no trudno, do trzech razy sztuka, i oby nie więcej :)

  8. renata261074
    Dodał: renata261074

    Niemartw sie Iwonko nastepnym razem bedzie lepiej pozdrawiam serdecznie;)

  9. allicja
    Dodał: allicja

    nie ma co się martwić
    potrenujesz, pojeżdzisz i wcześniej - czy póżniej zdasz
    i tak jesteś w dobrej sytuacji bo trenujesz zimą
    ja zdałam 30.09, a za kółkiem siadłam w połowie pażdziernika /14 lat temu/
    zaraz spadł śnieg i było ślisko, kilka razy rzuciło mnie pod domem i całą zimę dalej chodziłam pieszo !
    życzę powodzenia

Dodaj swój komentarz