Dodał: latortueverte 2018-04-23 20:30 Miastowa pani porzeczka :) Pięknie kwitnie! Pozdrawiam serdecznie
Dodał: myszaf 2018-04-23 20:33 miastowa, dobre określenie, w poblizu mojej pracy kwitnie także krwista, ale jeszcze do niej nie dotarłam z aparatem :)
Dodał: kanagaka 2018-04-23 20:33 Nie wiedziałam o istnieniu takiej porzeczki. Kwiatki ma śliczne, słoneczne, ciekawe jakie będą owocki. Pozdrawiam serdecznie Iwonko:)
Dodał: Andromedea 2018-04-23 21:04 'Wesołe' , słoneczne wiatraczki. Prezentują się TOP optymistycznie. Pozdrowienia Iwonko.
Dodał: bella 2018-04-23 21:18 ...***Śliczne ma w środeczkach,czerwone falbaneczki...!!! Miłego wieczoru..:)
Dodał: jadzia29 2018-04-23 21:18 Jaka nazwa tak i kwitnie na złoto .....:):) pozdrawiam milutko .......:):)
Dodał: sowa 2018-05-01 22:54 Pamiętm ją z dzieciństwa... rosła w ogrodzie i była"poniemiecka" - tzn. posadzona przed wojną przez dawnych właścicieli. Potem długie lata jej nie spotkałam... Pozdrawiam:-)*
9 komentarzy
Dodał: latortueverte 2018-04-23 20:30
Miastowa pani porzeczka :) Pięknie kwitnie! Pozdrawiam serdecznie
Dodał: myszaf 2018-04-23 20:33
miastowa, dobre określenie, w poblizu mojej pracy kwitnie także krwista, ale jeszcze do niej nie dotarłam z aparatem :)
Dodał: kanagaka 2018-04-23 20:33
Nie wiedziałam o istnieniu takiej porzeczki. Kwiatki ma śliczne, słoneczne, ciekawe jakie będą owocki.
Pozdrawiam serdecznie Iwonko:)
Dodał: Andromedea 2018-04-23 21:04
'Wesołe' , słoneczne wiatraczki. Prezentują się TOP optymistycznie.
Pozdrowienia Iwonko.
Dodał: Wiki73 2018-04-23 21:07
Pierwszy raz widzę takie kwiatki....miłego wieczoru Iwonko.
Dodał: bella 2018-04-23 21:18
...***Śliczne ma w środeczkach,czerwone falbaneczki...!!!
Miłego wieczoru..:)
Dodał: jadzia29 2018-04-23 21:18
Jaka nazwa tak i kwitnie na złoto .....:):) pozdrawiam milutko .......:):)
Dodał: panka - Moderator 2018-04-24 09:27
Och jaka śliczna, takiej nie znam. Pozdrawiam :)
Dodał: Elizabeth28 2018-04-24 18:48
Nie znam ale kwiatuszki ma niezwykle urodziwe:)
Dodał: sowa 2018-05-01 22:54
Pamiętm ją z dzieciństwa... rosła w ogrodzie i była"poniemiecka" - tzn. posadzona przed wojną przez dawnych właścicieli.
Potem długie lata jej nie spotkałam...
Pozdrawiam:-)*