11 osób lubi to zdjęcie
Ping Pong vel Łysolek
Ten Tephrocactus geometricus jest już u mnie prawie 2 miesiące, ale w przeciwieństwie do innych nowych Tefraków nie przybyła mu jeszcze żadna nowa "kulka". Podejrzewam, że to wolno rosnąca forma gigantea, bo każda piłka ma od 4 do 6 cm średnicy podczas, gdy te na zdjęciach w necie są raczej drobniejsze.
Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane
Dodaj swój komentarz
Informacje o: Arietta
Inne zdjecia: Arietta
-
Fiołkowej przemiany cd :-)
-
Pomidor story
-
''Brzydalek'' bardzo się stara
-
Echinopsis hybryda
-
Kwitnienie ''na nogach'' ;-)
-
Ping Pong vel Łysolek
-
Przyjechał pociąg do Manufaktury...
-
Na "Hawajach" w Manufakturze ;-)
-
Nie patrzcie na kaktusy...
-
Pierwsze kwiaty Achimenesa
23 komentarzy
Dodał: Maja59 2014-05-23 15:45
Śliczne i bardzo oryginalne są te piłeczki, jak namalowane farbą. Niech dalej pięknie rosną.
Dodał: ESTERA 2014-05-25 23:09
ILE MASZ W SUMIE KAKTUSÓW?LICZYŁAŚ?ZE ZDJĘĆ WYNIKA ŻE SPORO,TA ROŚLINKA PODOBA MI SIĘ,GDZIE KUPUJESZ TAKIE WYNALAZKI?
Dodał: Arietta 2014-05-29 19:23
IZUNIU - ten akurat przyjechał z Czech, ale większość pochodzi od hodowców z Łódzkiego Kaktus Klubu, co nieco też z Marketów typu Obi, Leroy Merlin.
Przyznam się szczerze, że obecnie liczba moich kaktusów jest mi nie znana ;-))) Pozdrawiam