1 osoba lubi to zdjęcie
Pilnując koty....:))))
podglądam sójki;))) Nie wiem ile jest młodych ile starych ale widzę ok. 4 sztuk;))) To chyba mamuśka ale nie mam pewności;)))Jak sąsiad wyjdzie czereśnie zrywać to się chyba zdziwi - sójki zasmakowały w owocach;)))
Obecne wybrane sortowanie:
Ostatnio dodane
Dodaj swój komentarz
Informacje o: tercer
Inne zdjecia: tercer
-
Mięciuteńkie szczoteczki:)))
-
Osadnik megera na żmijowcu
-
Powody do radosnych akrobacji:)))
-
I taki okaz znalazłam:)))
-
Kowal ze zdobyczą:)))
-
Bukszpanowe zaskakiwanie:)))
-
A u mnie dziś..."kapuśniaczek"...
-
Gwiazdkowa roślinka - dla Jagi:)
-
Zaszalały moje miecie...
-
W mięciutkim posłaniu...
14 komentarzy
Dodał: kanagaka 2013-06-19 20:32
Zamyślona ta sójka, pewno zastanawia się jak podzielić te czereśnie na rodzinę.
Fotka jest świetna.
Pozdrawiam serdecznie.
Dodał: jaga51 2013-06-19 22:50
A ja myślałam,że ona Ci w pilnowaniu kotów pomaga.Bardzo Ci się portrecik udał,z ptaszydłami łatwo nie jest.Chociaż te w miejskich parkach kompletnie się nie boją,z nimi byłoby łatwiej.
Dodał: Wiki73 2013-06-19 22:53
Piękna fotka pięknego ptaszka, sójki odwiedzają mnie czasem,ale nie udało mi się pstryknąć zdjęcia-pozdrawiam.
Dodał: tercer 2013-06-20 00:52
Mnie też się pierwszy raz udało tak blisko je złapać, ale...młode to i głuptaki;)))A matka też ich wszystkich nie ogarnie;)))Jak Szarota swoich:))) Chociaż teraz jest już łatwiej -dziś 2 następne kociaki poszły "w świat". Mam jeszcze jedną koteczkę...na wydaniu;)))